Wiedza, opanowanie i doskonała kooperacja - te cechy doprowadziły drużynę X Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku do zwycięstwa w I Wojewódzkich Mistrzostwach Pierwszej Pomocy dla uczniów szkół średnich, zorganizowanych przez Uniwersytet Medyczny w Białymstoku. Rywalizacja była zacięta, a scenariusze realistyczne do bólu - młodzi adepci ratownictwa udowodnili, iż pierwsza pomoc to sztuka, która wymaga stałego doskonalenia i szerokiego spojrzenia. W zmaganiach wzięło udział 14 trzyosobowych zespołów z całego Podlasia. Zawody, odbywające się pod honorowym patronatem m.in. konsultanta krajowego w dziedzinie medycyny ratunkowej i prezydenta Białegostoku, postawiły przed uczestnikami osiem wyzwań - siedem praktycznych stacji oraz test wiedzy.
Realizm, który łamie schematy
Tym, co wyróżniało mistrzostwa, był bezkompromisowy realizm. Zadania praktyczne symulowały najczęstsze interwencje w pracy ratownika: zasłabnięcia, zawały, udary, utraty przytomności i krwotoki. Scenki, odgrywane przez studentów i doktorantów UMB, wykraczały poza standardowe ćwiczenia. Oprócz ról "pacjentów" część aktorów wcielała się w gapiów, histeryzujących partnerów czy osoby w trakcie kłótni małżeńskiej, celowo odwracając uwagę ratowników.
W jednym z zadań pomocy trzeba było udzielić w dyskotece, w innym - najpierw trzeba było uspokoić małżeńską kłótnię. Wszystko wyglądało bardzo realistycznie -