Które dziecko, po przeczytaniu lektury Grzegorza Kasdepke, nie marzyło o tym, by spotkać prawdziwego detektywa Pozytywkę, który pomoże rozwikłać sprawę zaginionego mundurka czy urszulańskiej bluzy? Oto dzisiaj pojawił się ON we własnej osobie i rzeczywiście pomógł rozwikłać nie jedną zagadkę i łamigłówkę, również tę językową i matematyczną. Bohater lektury uczy nas pozytywnego patrzenia na świat i poszukiwania rozwiązań różnych trudności. I tego życzy Wam nie tylko Pan Pozytywka, ale też uczniowie z 2B!
1 of 22





















