Dziewczynka rozpakowywała prezenty komunijne. Nagle krzyknęła. "Wszystko na pokaz"

Trwa czas pierwszych komunii. Niektóre pomysły gości w kwestii prezentu mogą zszokować. "Szkoda, iż komunia stała się cyrkiem, a to, co naprawdę ważne, zostaje zapomniane..." - stwierdził jeden z internautów.
Komunijne prezenty od dawna budzą wiele emocji. Czasy, kiedy dzieci dostawały z tej okazji zegarki już dawno minęły. w tej chwili popularnością cieszą się sprzęt elektroniczny, quady, telefony, a niektórzy życzą sobie jeszcze droższych prezentów np. Dysona i Thermomixu. choćby opakowania są bardzo wymyślne i zamiast klasycznych torebek prezentowych, dzieci dostają boxy albo jadalne bukiety.


REKLAMA


Zobacz wideo "Mamo, gdzie są moje pieniądze z komunii?". Adwokat: Dziecko powinno te pieniądze otrzymać


Na TikToku na profilu @haydeebotonero3 pojawiło się nagranie z rozpakowywania prezentów komunijnych. Dziewczynka była bardzo rozemocjonowana, gdy je oglądała. Nagle w różowym pudle znalazła coś zapakowanego w kolorowy papier. gwałtownie go rozdarła i na widok zawartości zaczęła głośno krzyczeć i skakać z radości. Po chwili podbiegła do jakiegoś mężczyzny, który pewnie wręczy jej prezent i wskoczyła mu na szyję. Co takiego otrzymała? W jej rękach można dostrzec pudełko z najnowszym iPadem.


Internauci podzieleni. "Tak odbiera się dzieciństwo"
Pod nagraniem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wiele osób bardzo krytycznie wypowiadało się o drogich prezentach i ekskluzywnych przyjęciach komunijnych, które dziś są bardzo popularne.


Szkoda, iż komunia stała się cyrkiem, a to, co naprawdę ważne, zostaje zapomniane...


- stwierdził jeden z internautów. "Tak odbiera się jej dzieciństwo. Ma 9 lat, powinni jej dawać lalki, a nie takie rzeczy", "To smutne, bo dla niektórych to jest prawdziwy powód, dla którego chcą przystąpić do komunii... A rodzice robią to samo dla pokazu, ale bez żadnego religijnego znaczenia", "Kupiłem córce iPada, gdy miała prawie 17 lat, a te dziewczynki w wieku 10 lat mają już masę sprzętu elektronicznego. Rodzice posuwają się za daleko", "Jakież mam szczęście, iż należę do pokolenia lat 90., które ceniło sobie prosty fakt spędzenia dnia z kuzynami i zabawy na ulicy. Teraz dzieci już od małego są konsumentami" - dodali też inni.


Były też osoby, które broniły tego, jak wyglądają współczesne przyjęcia komunijne. Twierdziły, iż czasy się zmieniły. Nie widzą nic dziwnego w tym, iż dzieci otrzymują coraz droższe prezenty. "Do tych, którzy krytykują: w naszych czasach rozdawano lalki i piórniki do szkół, ale panie i panowie, mamy rok 2025. I ku naszemu wielkiemu rozczarowaniu, takie jest dzisiejsze pokolenie i tak właśnie powinno być" - napisała jedna z osób.


Co sądzisz o prezentach i przyjęciach komunijnych? Czy uważasz, iż powinny być skromniejsze? Zachęcamy do udziału w sondażu.