Nowego roku szkolnego nie rozpoczną w placówkach, a przed siedzibą Ministerstwa Edukacji Narodowej – dziś przed południem w Warszawie rozpocznie się protest nauczycieli.
Protestujący domagają się przede wszystkim zwiększenia wynagrodzeń. Postulują również 10 procent podwyżki i ochrony prawnej zawodu nauczyciela.
– To jest konieczne dlatego, żeby odpolitycznić decyzję o podwyższeniu wynagrodzeń nauczycieli. Nauczyciele zawsze muszą robić pikiety, strajki. Powiązanie sprawiłoby, iż byłby pewien automatyzm – mówi wiceprezeska Zarządu Głównego ZNP i Okręgu Mazowieckiego Urszula Woźniak.
Od czerwca rząd zrealizował dwa postulaty związkowców – znowelizował Kartę Nauczyciela i zlikwidował godziny dostępności, tzw. „czarnkowe”.
Protest Związku Nauczycielstwa Polskiego rozpocznie swój protest o 11:00. W związku ze zgromadzeniem mogą wystąpić utrudnienia w alei Szucha.