Parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej zachęcają rodziców uczniów do zapoznania się z podstawą programową „Edukacji zdrowotnej”, czyli nowego przedmiotu, który wszedł do szkół w tym roku szkolnym. Jak tłumaczyli politycy, wprowadzenie tego przedmiotu jest odpowiedzią polskiego rządu na rosnące negatywne wskaźniki dotyczące stanu zdrowia Polaków.
– Edukacja zdrowotna to rzetelna wiedza, którą – jeżeli rodzice wyrażą na to zgodę – otrzymają dzieci i nastolatkowie – mówi posłanka Bożena Lisowska. – Są to narzędzia, które wyposażą nasze dzieci w niezbędną wiedzę, aby chronić się przed zagrożeniami we współczesnym świecie. Także przed niebezpieczeństwem w sieci.
– Edukacja zdrowotna to szerokie spojrzenie na zdrowie młodego człowieka – dodaje poseł Michał Krawczyk. – Ten przedmiot patrzy z punktu widzenia zdrowia rozumianego w najprostszy, codzienny sposób – dbanie o własne ciało, wartości wysiłku fizycznego. Patrzy także z punktu widzenia diety, zdrowia psychicznego.
CZYTAJ: Lubelski Kurator Oświaty o edukacji zdrowotnej: Zaufajmy nauczycielom tego przedmiotu
Edukacja zdrowotna będzie prowadzona zarówno w szkołach podstawowych, jak i ponadpodstawowych. Zajęcia nie są obowiązkowe. Do 25 września rodzice mogą zadeklarować, iż nie chcą, aby ich dzieci uczestniczyły w tych zajęciach.
MaK / opr. PrzeG
Fot. MaK