
Niedawno światło dzienne ujrzał pomysł pani burmistrz, by w jednej części siedziby Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1 umieścić Centrum Usług Społecznych, a w drugiej pozostawić uczniów. Zdarzenie z agresywnym mężczyzną, do którego doszło 5 listopada w obecnej siedzibie CPS pokazuje, iż to rozwiązanie jest nie do zaakceptowania. SP nr 1 powinna zostać tam, gdzie jest! Jak już wcześniej informowałem na Facebooku, 24 października wziąłem udział w Zjeździe Absolwentów SP1, obejrzałem budynek, rozmawiałem z kadrą nauczycielską oraz z gośćmi, a byli to często moi znajomi z lat szkolnych. Pamiętam czasy, kiedy do „Jedynki” uczęszczało ok. 750-800 dzieci, to były lata mojej nauki, gdy budynek był o połowę mniejszy i nie było jeszcze sali gimnastycznej. Lokalowo SP1 jest w stanie w tej chwili zatem przyjąć ok. 1000 uczniów. Można więc bez problemu przenieść całe klasy i nauczycieli z Szóstki i Trójki na Polną, aby nie niszczyć więzi między uczniami. „Jedynka” to szkoła z bardzo dobrym zapleczem: posiada dużą salę gimnastyczną, nowe przestronne boisko, plac zabaw dla najmłodszych, kuchnię, dużo sal lekcyjnych. w tej chwili w starej części szkoły są klasy 1-3 i oddział przedszkolny, a w nowej klasy 4-8 i to jest bardzo dobre rozwiązanie, bo maluchy mają swoją przestrzeń a rodzice spoko






![Słynni malarze na Zamku. Wyjątkowa wystawa w Lublinie [ZDJĘCIA]](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/11/EAttachments90580310e0730b237f17ab5b7ce72c7fd551368_xl.jpg?size=md)

