Jestem kreską – tworzę świat

biblioteka-piaseczno.pl 9 godzin temu

We wtorkowy radosny poranek w Multicentrum zrobiło się naprawdę wyjątkowo – przedszkolaki wzięły udział w magicznych warsztatach z książką „Jestem kreską. Pobaw się ze mną!” Anny Jankowskiej. Już od pierwszej strony było wiadomo, iż to nie będzie zwykłe czytanie – oj nie! To była prawdziwa przygoda z Kreską i jej przyjaciółką, Kropką, które zaprosiły dzieci do wspólnej zabawy, ruchu i… odrobiny czarów!

Najpierw przedszkolaki poznały Kreskę – długą, wesołą linię, która uwielbia skakać, tańczyć, wyginać się i chować w zabawnych miejscach. Kreska trochę rozrabiała, trochę psociła, ale przede wszystkim zachęcała dzieci do wspólnej zabawy. Było dmuchanie na strony, żeby Kreska mogła polecieć dalej, podskakiwanie, żeby ją rozśmieszyć, a choćby szukanie kolorowych rzeczy, które pomogły jej w kolejnych przygodach. Dzieci z euforią wymyślały też imiona dla Kreski.

A kiedy już wszyscy się zaprzyjaźnili z Kreską, do zabawy dołączyła Kropka – mała, zabawna kuleczka, która była zupełnie inna, ale równie urocza. Kropka lubiła toczyć się, kręcić w kółko i chować się w dziwnych miejscach. Dzieci oczywiście chętnie wykonywały jej polecenia – trzeba było być bardzo spostrzegawczym i mieć oczy dookoła głowy!

Po tej książkowej przygodzie nadszedł czas na budowanie z klocków LEGO. Oj, działo się! Najpierw powstały prawdziwe Kreski – długie, proste lub zakręcone, kolorowe albo jednolite. Potem dzieci budowały Kropki – małe, okrągłe, zabawne konstrukcje. Ale to nie wszystko! Kiedy Kreska i Kropka już były gotowe, dzieci popuściły wodze wyobraźni i zaczęły tworzyć z nich wszystko, co tylko przyszło im do głowy.

Na koniec czekała jeszcze jedna wesoła zabawa – kolorowa przygoda z segregowaniem klocków. Dzieci z energią i uśmiechem na twarzy odszukiwały czerwone, zielone, żółte czy niebieskie klocki i wrzucały je do odpowiednich pudełek. Śmiechu było co niemiara, bo czasem jakiś klocek próbował „uciec” albo „udawał”, iż jest innego koloru.

Dzieci nie tylko świetnie się bawiły, ale też ćwiczyły koncentrację, spostrzegawczość, współpracę i kreatywność. A przede wszystkim – przeżyły wspólnie coś cudownego, co na długo zostanie w ich kolorowych, przedszkolnych wspomnieniach.

Idź do oryginalnego materiału