Wyznaczyć wzór funkcji, przejść do jej przesunięcia, jeżeli nie zna się wzoru Vietea, liczyć nieładne pierwiastki a następnie ich sumę. I to wszystko za jeden punkt!. Co sprytniejsi uczniowie mogli dojść do wniosku, iż zwyczajnie się im to nie opłaca - dr Anna Widur, matematyczka, ocenia maturę podstawową z matematyki.