Patrząc na studentów, widzę siebie sprzed kilku lat i wiem, jakie emocje, pytania czy wątpliwości mogą im towarzyszyć. To pozwala mi lepiej ich rozumieć i budować z nimi relacje oparte na wzajemnym szacunku i partnerstwie. Czuję, iż w pewien sposób mogę im towarzyszyć w drodze, którą sama tak niedawno przeszłam – mówi Karolina Tetych, absolwentka pedagogiki w Akademii Zamojskiej, w tej chwili nauczyciel akademicki w Instytucie Pedagogiki AZ.
Jakie to uczucie zostać nauczycielem akademickim, gdy jeszcze rok wcześniej sama byłaś studentką?
To ogromne wyróżnienie i jednocześnie duża odpowiedzialność. Jeszcze niedawno siedziałam po drugiej stronie sali wykładowej, notowałam wykłady i przygotowywałam się do egzaminów, a dziś sama stoję przed studentami. To doświadczenie jest niezwykle – czasami mam wrażenie, iż dopiero wczoraj kończyłam własne studia, a teraz mogę dzielić się wiedzą i praktyką, które udało mi się zdobyć.
Daje mi to mnóstwo satysfakcji, ale też motywuje do nieustannego rozwoju. Patrząc na studentów, widzę siebie sprzed kilku lat i wiem, jakie emocje, pytania czy wątpliwości mogą im towarzyszyć. To pozwala mi lepiej ich rozumieć i budować z nimi relacje oparte na wzajemnym szacunku i partnerstwie. Czuję, iż w pewien sposób mogę im towarzyszyć w drodze, którą sama tak niedawno przeszłam – a to sprawia, iż moja praca ma dla mnie jeszcze większy sens.
Jakie zajęcia prowadzisz ze studentami?
Prowadzę zajęcia praktyczne związane z pedagogiką, których celem jest nie tylko przekazywanie wiedzy teoretycznej, ale przede wszystkim rozwijanie umiejętności praktycznych niezbędnych w pracy z ludźmi. Zależy mi na tym, aby studenci byli aktywni i zaangażowani, dlatego staram się, by moje zajęcia miały charakter interaktywny – opierały się na dyskusji, wymianie doświadczeń i współpracy, a nie tylko na biernym słuchaniu.
Wśród przedmiotów, które prowadzę, znajdują się m.in. Teoretyczne podstawy wychowania, Profilaktyka społeczna i resocjalizacja, Pojęcia i systemy pedagogiczne oraz Podstawy dydaktyki. Każdy z nich ma nieco inny charakter – jedne pozwalają zrozumieć fundamenty pedagogiki, inne koncentrują się na praktycznym przygotowaniu do pracy z dziećmi, młodzieżą czy dorosłymi.
Kiedy zdecydowałaś się na wybór pedagogiki jako swojej ścieżki kształcenia i przyszłej kariery zawodowej?
Na studia pedagogiczne zdecydowałam się, ponieważ zawsze fascynowało mnie to, jak można wspierać rozwój drugiego człowieka. Od najmłodszych lat miałam naturalny kontakt z dziećmi – w mojej rodzinie jest dużo młodszego rodzeństwa ciotecznego, a ja – jako najstarsza z trzynastki kuzynów – często opiekowałam się tymi najmłodszymi i spędzałam z nimi czas na zabawie. Te doświadczenia nauczyły mnie cierpliwości, odpowiedzialności i pokazały, iż praca z dziećmi sprawia mi ogromną satysfakcję.
W szkole średniej utwierdziłam się w przekonaniu, iż to właśnie pedagogika jest kierunkiem dla mnie. Wybrałam profil psychologiczno-pedagogiczny, za pomocą którego mogłam poszerzać wiedzę o rozwoju i wychowaniu człowieka.
Swoją edukację kontynuowałam na studiach na Akademii Zamojskiej, która dała mi możliwość rozwijania zainteresowań, zdobywania doświadczenia praktycznego i angażowania się w działalność naukową. To właśnie tam umocniłam się w przekonaniu, iż wybrałam adekwatną drogę, a pedagogika jest obszarem, w którym naprawdę się odnajduję.
Co najlepiej wspominasz ze swoich studiów?
Najlepiej wspominam atmosferę na kierunku – życzliwość wykładowców i ich zaangażowanie. Wspominam wszystkie zajęcia, w których brałam udział, jako bardzo profesjonalne. Wykładowcy przekazywali wiedzę w rzetelny i przemyślany sposób, a co najważniejsze – byli to ludzie z ogromnym doświadczeniem zawodowym, dzięki czemu zajęcia były osadzone w rzeczywistości, a nie tylko w teorii. To miało dla mnie ogromne znaczenie, bo pozwalało zobaczyć, jak pedagogika działa w praktyce.
Bardzo cenię sobie także praktyki zawodowe, które pozwoliły mi zweryfikować teorię w praktyce i upewniły mnie, iż dobrze wybrałam swoją drogę zawodową.
Szczególnie dobrze wspominam zajęcia prowadzone przez wszystkich wykładowców, ale w szczególności m.in. przez dr inż. Agatę Waszek, dr Magdalenę Parzyszek, dr Monikę Cieślak, dr Katarzynę Sabat oraz dr hab. Ryszarda Skrzyniarza. Każde spotkanie było inspirujące, dawało nowe spojrzenie na pedagogikę i mobilizowało do dalszej pracy. To właśnie dzięki nim studia na Akademii Zamojskiej wspominam tak ciepło i z poczuciem, iż naprawdę przygotowały mnie do zawodu.
Jaki był Twój ulubiony wykład lub ćwiczenia?
W ciągu pięciu lat nauki na Akademii Zamojskiej miałam możliwość uczestniczenia w różnego rodzaju zajęciach, zarówno teoretycznych, jak i praktycznych. Najbardziej lubiłam zajęcia, które dawały możliwość dyskusji i wymiany poglądów – szczególnie te, które prowadzone były w formie warsztatów. Dzięki nim mogliśmy uczyć się poprzez doświadczenie i refleksję.
Pomagały one uporządkować wiedzę teoretyczną, którą zdobywałam na wykładach, a jednocześnie pokazywały, jak można ją stosować w realnych sytuacjach. Dzięki tym zajęciom mogłam połączyć wiedzę z praktyką, co było dla mnie ogromnie inspirujące i motywujące do dalszej nauki.
Już w czasie studiów dałaś się poznać jako aktywna działaczka Koła Naukowego Studentów Pedagogiki. Brałaś udział w wielu seminariach i konferencjach. Jakieś wystąpienie szczególnie utkwiło Ci w pamięci?
Najbardziej pamiętam moje pierwsze wystąpienie na konferencji – stres był ogromny, ale wsparcie kolegów z Koła Naukowego i opiekunów dodało mi odwagi. To doświadczenie nauczyło mnie, iż warto podejmować wyzwania, choćby jeżeli na początku wydają się trudne.
Z czasem każde kolejne wystąpienie dawało mi coraz więcej pewności siebie i motywacji do rozwoju. Z czasem bardzo polubiłam te wystąpienia, ponieważ wnosiły one ogromną wartość – pozwalały nie tylko prezentować własne pomysły, ale też zdobywać doświadczenie, które teraz wykorzystuję w prowadzeniu zajęć ze studentami.
W jaki sposób zachęciłabyś tych, którzy czytają ten wywiad, do podjęcia studiów na kierunku pedagogika?
Pedagogika to kierunek dla osób, które chcą pracować z drugim człowiekiem i mają w sobie chęć wspierania, inspirowania i towarzyszenia innym w rozwoju. Studia te uczą, jak radzić sobie z wyzwaniami wychowawczymi, jak budować dobre relacje i jak wykorzystywać swoje kompetencje w różnych obszarach – od edukacji, przez pracę socjalną, aż po instytucje kultury czy organizacje pozarządowe.
Studiowanie pedagogiki na Akademii Zamojskiej daje wyjątkową możliwość połączenia solidnej wiedzy teoretycznej z praktyką. Uczelnia stwarza warunki do udziału w projektach, praktykach zawodowych, kołach naukowych czy konferencjach, dzięki czemu można się rozwijać nie tylko jako student, ale także jako przyszły specjalista. Bliski kontakt z wykładowcami, którzy są otwarci na współpracę i wspierają młodych ludzi w podejmowaniu wyzwań, sprawia, iż nauka staje się nie tylko obowiązkiem, ale też inspirującą przygodą.
Dzięki tym studiom można odkrywać własne pasje, zdobywać doświadczenie i jednocześnie budować fundament pod przyszłą karierę zawodową. Pedagogika na Akademii Zamojskiej to kierunek, który daje narzędzia, możliwości i poczucie sensu – dlatego z pełnym przekonaniem mogę go polecić każdemu, kto myśli o pracy z ludźmi.
Czy masz już sprecyzowane cele na przyszłość i mogłabyś się nimi podzielić?
Moim celem na najbliższe lata jest dalszy rozwój w zawodzie pedagoga akademickiego. Chcę nieustannie pogłębiać swoją wiedzę i umiejętności, dlatego kontynuuję naukę poprzez studia podyplomowe oraz różnego rodzaju kursy i szkolenia z zakresu pedagogiki. Zależy mi na tym, aby być na bieżąco z nowymi metodami pracy dydaktycznej i podejściami w edukacji, a także zdobywać doświadczenie, które mogę przekazywać studentom.
Rozmawiał Daniel Czubara, Portal Akademicki „Skafander”