- Wszyscy są totalnie zdezorientowani. Jest takie poczucie, iż mogłem tam być pięć minut wcześniej i to ja mogłem stać się ofiarą. To jest straszna tragedia - mówił student UW o wczorajszej tragedii. Polską w środę wstrząsnęła informacja o brutalnym morderstwie na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego. 22-letni student wtargnął na teren kampusu UW zaatakował siekierą dwie osoby. Jedna z poszkodowanych zmarła. Reporter WP Jakub Bujnik pojawił się w czwartek pod bramą kampusu, gdzie rozmawiał ze studentem V roku prawa. Sprawcą był Polak, również student tego samego kierunku. Mężczyzna został zatrzymany na miejscu. Dowiedzieliśmy się też, kim była zamordowana kobieta. - Wiem, iż była pracownicą uniwersytetu. Była recepcjonistką, odpowiadała za sprawy techniczne - zdradził rozmówca WP. Obejrzyj całą relację naszego reportera, by dowiedzieć się więcej.