Według danych GUS-u wciąż utrzymuje się spadek populacji Polski. Pod koniec I kwartału 2025 roku liczba ludności Polski wyniosła 37,437 mln. Od 2013 roku w naszym kraju pozostaje ujemny przyrost naturalny.
REKLAMA
Zobacz wideo Tak wygląda dzień Kajry i Sławomira. Wiemy, co rano robi dla żony
Najszybciej wyludniające się miasto w Polsce
Największy ubytek ludności w liczbach bezwzględnych odnotowała Łódź. Liczba mieszkańców zmniejszyła się z 785 tys. w 2002 r. do 655 tys. w 2023 r, czyli aż o 16 proc. Podobnie wygląda sytuacja w Katowicach - z 325 tys. 045 mieszkańców w 2002 r. do 279 tys. 119 w 2023 r. - i Bytomiu, gdzie z 192 tys. 597 mieszkańców w 2002 r. liczba mieszkańców zmniejszyła się do 148 tys. 687 w 2023 r. Na dalszych pozycjach w rankingu znajdują się: Częstochowa, Bydgoszcz, Sosnowiec, Zabrze, Poznań, Radom i Gliwice.
Przyczyny wyludniania się miast
Wśród głównych przyczyn wyludniania się miast wskazuje się to, iż ludzie poszukują lepszych warunków pracy i życia, lepszej infrastruktury, placówek edukacyjnych czy transportu. Istotny jest też dostęp do rozrywki.
Już jakiś czas temu prof. Piotr Szukalski, demograf z Uniwersytetu Łódzkiego wskazywał, iż za wyludnianie się Łodzi odpowiedzialne są trzy czynniki. - Długofalowa zmiana, czy deformacja piramidy wieku, niska dzietność oraz ewidentnie niższy niż gdzieś indziej, niższa atrakcyjność migracyjna, to są te przyczyny, które prowadzą do długofalowej depopulacji - mówił w rozmowie z TVP3 Łódź.