Naukowcy z UWM na kosmicznych testach

gwarminska.pl 3 tygodni temu
We francuskim Bordeaux trwa paraboliczny test technologii wydobycia księżycowego regolitu. Naukowcy z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w towarzystwie innych badaczy z Polski i Europy prowadzą kampanię testów kosmicznej koparki.

Polscy naukowcy i inżynierowie biorą udział w 88. edycji kampanii lotów parabolicznych Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), realizowanej we współpracy z firmą Novespace z Francji. Polski zespół tworzą badacze z konsorcjum, w skład którego wchodzą: Centrum Badań Kosmicznych PAN, Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski oraz firma Spacive.

Zespołem z UWM, który realizuje testy referencyjne w warunkach laboratoryjnych, kieruje dr hab. inż. Jacek Katzer, prof. UWM z Wydziału Geoinżynierii. Zespół z AGH pod kierownictwem dr hab. inż. Alberto Galliny, jest odpowiedzialny za eksperymenty geotechniczne. Firma Spacive zaś odpowiada za inżynieryjne przygotowanie zestawu do lotów.

Kampania odbywa się w unikatowych warunkach lotu parabolicznego, czyli imitującego warunki zmniejszonej grawitacji. Umożliwia przeprowadzenie unikatowych eksperymentów w warunkach analogicznych do księżycowej grawitacji. Testom zostanie poddany nabierak do księżycowej koparki.

To urządzenie, na którym prowadzone są testy, jest efektem projektu księżycowego, który realizowaliśmy w konsorcjum wspólnie z AGH i Centrum Badań Kosmicznych PAN mówi w rozmowie z „Wiadomościami Uniwersyteckimi” prof. Jacek Katzer.

W lotach bierze udział dwóch doktorantów z Wydziału Geoinżynierii UWM: mgr inż. Mateusz Czyrzniak oraz mgr inż. Tomasz Kozakiewicz, którzy realizują prace doktorskie w dyscyplinie inżynieria lądowa, geodezja i transport.

Chcieliśmy, aby w tych lotach wzięli udział nasi młodzi pracownicy, którzy najlepiej będą mogli skorzystać z tego doświadczenia – pomiarów, wyników czy nawiązanych kontaktówdodaje prof. Jacek Katzer.

Nie bez znaczenia jest również stan zdrowia i dyspozycja fizyczna uczestników takich lotów. Lot paraboliczny wykonuje się specjalnym samolotem, który odlatuje daleko od lądu, gdzieś nad Ocean Atlantycki, i po osiągnięciu wysokości przelotowej (11–12 km nad ziemią) przez 30 sekund gwałtownie spada i w tym czasie następuje symulacja mikrograwitacji. Takich gwałtownych spadków i wzniesień jest podczas jednego lotu od pięciu do sześciu. Tego typu loty stanowią więc spore wyzwanie dla organizmu, dlatego też wcześniej trzeba przejść odpowiednie badania.

Głównym celem misji jest weryfikacja technologii wydobycia księżycowego regolitu, elementu niezbędnego dla misji kosmicznych opartych na koncepcji In-Situ Resource Utilization (ISRU) – fundamentu przyszłej gospodarki kosmicznej.

Idź do oryginalnego materiału