Na instagramowym profilu pani Janki możemy znaleźć wskazówki odnośnie uprawiania ogrodu, a także gotowania. Sezon na przetwory trwa, więc dziś na tapecie buraczki do słoików. Jak je zrobić? Sprawa niby prosta, jednak można popełnić kilka błędów, przez które cała praca pójdzie na marne.
REKLAMA
Zobacz wideo Oto najszybszy przepis na najlepszą ćwikłę z chrzanem
Jak zrobić buraki na zimę? Przepis pani Janki
Zaczynamy od porządnego oczyszczenia buraków, następnie przekładamy je w całości do garnka, zalewamy wodą i gotujemy. Ile czasu powinny być na ogniu? - Od zagotowania dobre półtorej godziny - mówi pani Janka. - Muszą się gotować pomału, trzeba tego pilnować, bo mogą wykipieć - dodaje. W międzyczasie zbieramy szumy. Ugotowane buraki obieramy, a następnie ścieramy na tarce o drobnych oczkach. - Jak zetrę, doprawiam cukrem, solą, pieprzem, octem i mieszam rękami, nie łyżką - doradza autorka. Proponuje proporcje na 6 kg buraków: 4 łyżki cukru, 4 łyżeczki soli, pieprz do smaku, pół szklanki octu.
Czas na wekowanie. Buraczki przekładamy do czystych słoików, prawie pod samą krawędź i porządnie je zakręcamy. Przekładamy do garnka i zalewamy wodą do poziomu poniżej zakrętek. Gotujemy przez półtorej godziny. Następnie pozostawiamy do ostudzenia. Skuteczność pasteryzacji sprawdzimy, zerkając na zakrętki. jeżeli są zassane, wklęsłe, wszystko się udało. Buraczki na zimę możemy teraz schować w spiżarce.
Przepis na buraki do słoików - cenne rady pani Janki
Przed gotowaniem buraków nie obcinamy korzonków, by nie uszkodzić warzywa. Przez to sok będzie uchodził do wody i ucieknie nam spora część smaku.
Ugotowane buraki przelewamy zimną wodą, dzięki temu będą się dobrze obierały.
W słoiki wkładamy buraki tak, żeby nie było wolnych przestrzeni, bo mogą się psuć.
Pod słoiki wkładamy ściereczkę, żeby nie uderzały o dno w trakcie gotowania.
Po zapasteryzowaniu sprawdzamy, czy zakrętki są porządnie dokręcone. jeżeli nie, to je dokręcamy i pozostawiamy do ostudzenia.
Sposób przygotowania buraków na zimę, mimo iż sam w sobie jest bardzo prosty, może sprawiać pewne problemy. Z pewnością więc wiele osób skorzysta z porad pani Janki. Potwierdzają to komentarze pod nagraniem. "Przepis petarda! Tego powinni uczyć w szkołach", "Zgłaszam wniosek do wszechświata o takie lekcje w szkołach! Toż to będą niedługo umiejętności utracone", "Takich influencerek chcemy więcej" - piszą internauci. Uważasz, iż w szkołach powinno się uczyć takich umiejętności, jak zaprawianie buraków? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania.
