Miliardy dolarów wypłyną z tradycyjnych rynków, a oszczędzający w bankach stracą wszystko. Robert Kiyosaki nie pozostawia złudzeń – zbliża się finansowy kataklizm większy niż w 2008 roku. Jedyną ochroną przed nadchodzącą burzą mają być inwestycje w rzeczywiste aktywa.

Fot. Shutterstock
Robert Kiyosaki, twórca finansowego bestsellera przeczytanego przez 32 miliony ludzi na świecie, po raz kolejny zabiera głos w sprawie światowej gospodarki. Tym razem jego diagnoza brzmi jeszcze bardziej alarmująco niż zwykle. Autor „Bogatego ojca, biednego ojca” przewiduje, iż w najbliższych miesiącach rozpocznie się „globalne załamanie monetarne” – kryzys, który może przewyższyć wszystkie dotychczasowe katastrofy finansowe.
Największa bańka zadłużenia w historii gotowa do pęknięcia
Zdaniem Kiyosaki świat stoi w obliczu bezprecedensowej sytuacji finansowej. Globalne zadłużenie osiągnęło rozmiary, które nigdy wcześniej nie miały miejsca w historii ludzkości. Banki centralne przez lata drukowały pieniądze bez pokrycia, sztucznie podtrzymując gospodarkę i tworząc coraz większą bańkę spekulacyjną.
Ekspert nie ukrywa, iż moment pękania tej bańki może nadejść już tego lata. W jego ocenie sygnały ostrzegawcze są już wyraźnie widoczne – rosnąca inflacja, problemy sektora bankowego i coraz większa niestabilność rynków finansowych. Wszystko to tworzy mieszankę wybuchową, która prędzej czy później musi eksplodować.
Szczególnie niepokojące są dla Kiyosaki działania amerykańskiej Rezerwy Federalnej, Departamentu Skarbu i Wall Street. Nazywa ich liderów „idiotami”, którzy przez nieodpowiedzialne drukowanie pieniędzy doprowadzili do obecnej sytuacji. Jego zdaniem polityka monetarna ostatnich lat to droga donikąd, która kończy się katastrofą dla zwykłych obywateli.
Oszczędzający w bankach stracą wszystko
Najbardziej dramatyczna będzie sytuacja ludzi, którzy powierzyli swoje oszczędności tradycyjnemu systemowi finansowemu. Kiyosaki wprost ostrzega, iż „największymi przegranymi będą osoby oszczędzające fałszywe pieniądze fiat i obligacje”. W jego ocenie klasyczne instrumenty finansowe staną się bezwartościowe w momencie, gdy system monetarny się załamie.
Autor przewiduje, iż szczególnie ciężko przejdą przez kryzys przedstawiciele pokolenia baby boomers, którzy większość swojego majątku ulokowali w akcjach, obligacjach i funduszach emerytalnych. „Miliony, zwłaszcza moje pokolenie boomersów, zostaną wymazane, gdy rynki akcji i obligacji się załamią” – przestrzega Kiyosaki.
Inflacja i podatki będą systematycznie niszczyć wartość oszczędności przechowywanych w tradycyjnych walutach. Podczas gdy posiadacze „fałszywych pieniędzy” będą tracić siłę nabywczą, właściciele rzeczywistych aktywów będą bogacić się dzięki przepływowi kapitału w ich kierunku.
Ratunkiem tylko rzeczywiste aktywa
Kiyosaki od lat konsekwentnie powtarza tę samą radę: jedyną ochroną przed finansową katastrofą są inwestycje w aktywa o ograniczonej podaży. W jego strategii obrony majątku kluczową rolę odgrywają trzy elementy: złoto, srebro i Bitcoin.
Złoto nazywa „Bożym pieniądzem” – aktywem, który od tysięcy lat służy jako magazyn wartości i przetrwał każdy kryzys gospodarczy w historii. Jego zdaniem kruszec ma szansę osiągnąć poziom 30 tysięcy dolarów za uncję w nadchodzących latach, gdy inwestorzy masowo będą uciekać z walut fiducjarnych.
Srebro określa jako „najbardziej deficytowy surowiec świata” z ogromnym potencjałem wzrostowym. Metal ten ma nie tylko wartość inwestycyjną, ale też coraz większe zastosowanie przemysłowe w zielonej transformacji energetycznej. Według prognoz Kiyosaki srebro może wzrosnąć do poziomu 70-200 dolarów za uncję.
Bitcoin jako cyfrowa ochrona przed inflacją
Szczególne miejsce w strategii Kiyosaki zajmuje Bitcoin. Autor postrzega pierwszą kryptowalutę jako cyfrowy odpowiednik złota – aktywo o ograniczonej podaży, które nie może być manipulowane przez banki centralne czy rządy. W jego ocenie Bitcoin stanowi doskonałe zabezpieczenie w czasach globalnej niestabilności gospodarczej.
Kiyosaki przewiduje, iż cena Bitcoina może osiągnąć poziom 350 tysięcy dolarów już w 2025 roku, a w perspektywie dekady może dotrzeć choćby do miliona dolarów. Takie prognozy wynikają z oczekiwanego masowego odpływu kapitału z tradycyjnych rynków w kierunku aktywów o ograniczonej podaży.
Kluczowy dla zrozumienia podejścia Kiyosaki jest fakt, iż Bitcoin, podobnie jak złoto i srebro, należy do kategorii „prawdziwych aktywów”. W przeciwieństwie do walut fiducjarnych, ich wartość nie może być zniszczona przez bezgraniczne drukowanie pieniędzy czy politykę monetarną banków centralnych.
Nadchodzi transfer bogactwa pokoleniowego
Według autora „Bogatego ojca” zbliżający się kryzys będzie oznaczał gigantyczny transfer majątku między różnymi grupami społecznymi. Ci, którzy wcześnie rozpoznają nadchodzące zagrożenia i przestawią się na rzeczywiste aktywa, mogą wyjść z kryzysu znacznie bogatsi niż wcześniej.
Kiyosaki podkreśla, iż osoby proaktywne mogą na nadchodzącym kryzysie zbudować fortunę. najważniejsze jest jednak odpowiednie przygotowanie i odwaga do podejmowania decyzji wbrew dominującym trendom. Większość ludzi będzie trzymać się tradycyjnych rozwiązań finansowych do samego końca.
Ekspert apeluje również o rozwój własnej wiedzy finansowej i niezależności intelektualnej. W jego ocenie system edukacji nie przygotowuje ludzi do zarządzania pieniędzmi w czasach kryzysu, co sprawia, iż większość społeczeństwa jest bezbronną wobec nadchodzących wstrząsów.
Czas na radykalne decyzje już się kończy
Kiyosaki nie pozostawia złudzeń co do czasu pozostałego na przygotowania. Według jego prognoz największy krach finansowy w historii może rozpocząć się już w najbliższych miesiącach. Ci, którzy zwlekają z decyzjami inwestycyjnymi, mogą okazać się za późno na ratowanie swojego majątku.
Autor przestrzega, iż moment pękania bańki zadłużenia może nadejść bez ostrzeżenia. Gdy rozpocznie się masowy odpływ kapitału z tradycyjnych rynków, ceny rzeczywistych aktywów mogą wzrosnąć tak szybko, iż staną się nieosiągalne dla przeciętnych inwestorów.
Kiyosaki kończy swoje ostrzeżenie jasnym przesłaniem: „Podejmij działanie i wzbogać się, podczas gdy miliardy z przestarzałymi poglądami na pieniądze… zubożeją”. W jego ocenie nadchodzący kryzys będzie ostatecznym sprawdzianem finansowej świadomości i przygotowania. Tylko ci, którzy wcześnie zrozumieją zasady nowej rzeczywistości gospodarczej, będą mogli przetrwać i skorzystać z nadchodzących zmian.
GLOBAL MONETARY COLLAPSE COMING?
Will you be richer or poorer when biggest debt bubble in history bursts.
I recommend owning gold, silver, and BITCOIN if you want to be richer when the Global Debt Bubble bursts.
BIGGEST LOSERS will be savers of fake fiat money and especially…
— Robert Kiyosaki (@theRealKiyosaki) June 23, 2025