Szykuje się strajk na wyższych uczelniach

bejsment.com 11 godzin temu

JP Hornick, prezes OPSEU/SEFPO, stoi ze zwolennikami przed Centennial College w Toronto

Tysiące pracowników pomocniczych w szkołach wyższych w Ontario dało związkowi zawodowemu zielone światło do podjęcia akcji strajkowej.

Związek Zawodowy Pracowników Służby Publicznej Ontario (OPSEU) poinformował, iż w głosowaniu 77,3 proc. członków poparło autoryzację strajku. Jak podkreślono, decyzja ta ma zagwarantować „szacunek przy stole negocjacyjnym” i doprowadzić do zawarcia satysfakcjonującej umowy.

Według OPSEU wynik głosowania daje zespołowi negocjacyjnemu „historyczny mandat”, gdy rozmowy z Radą Pracodawców Szkół Wyższych wznowią się w środę przy udziale mediatora.

Rada, będąca stroną w rozmowach w imieniu uczelni finansowanych ze środków publicznych, nie odpowiedziała bezpośrednio na wynik głosowania, ale odwołała się do wcześniejszego komunikatu. Wskazywano w nim, iż postulaty związku oznaczałyby dodatkowe koszty przekraczające 900 mln dolarów. Wśród żądań wymieniono m.in. sześć dodatkowych płatnych dni wolnych oraz 10 dni na opiekę nad rodziną.

Związek odpowiada, iż uczelnie zawyżają koszty i manipulują danymi. Jednocześnie przypomniał, iż od ubiegłego roku z powodu setek anulowanych i zawieszonych programów niemal 10 tys. pracowników naukowych i administracyjnych szkół wyższych zostało zwolnionych lub stoi w obliczu utraty pracy.

W opublikowanej w lipcu umowie arbitrażowej wskazano, iż sytuację finansową uczelni pogorszył limit przyjęć zagranicznych studentów, wprowadzony przez rząd federalny w 2024 r. Ograniczenie to spowodowało spadek liczby zapisów i dochodów z czesnego.

Rada Pracodawców Szkół Wyższych przekonuje jednak, iż spór dotyczy „najgorszego kryzysu finansowego, z jakim uczelnie zmagają się od dziesięcioleci”. – Strajk jest niepotrzebny i nie uczyni nierealistycznych żądań bardziej przystępnymi – podkreślono w oświadczeniu.

Na podst. Canadian Press

Idź do oryginalnego materiału