Tylko 5 proc. nauczycieli to osoby przed trzydziestką. "Rekordzistka" zrezygnowała po kilku dniach

Polskie szkoły mają coraz większy problem z przyciągnięciem i zatrzymaniem młodych nauczycieli. Jak wynika z danych Związku Nauczycielstwa Polskiego, osoby przed 30. rokiem życia stanowią jedynie 5 proc. całej kadry pedagogicznej.ZNP podaje, iż w jednej z warszawskich szkół mamy "rekordzistkę", która zrezygnowała z pracy zaledwie po kilku dniach. Niepokojący jest fakt, iż podobne sytuacje mają miejsce w całym kraju np. w okolicach Poznania. Niestety, młodzi nauczyciele, którzy rozpoczynają pracę z zapałem i głową pełną pomysłów, gwałtownie rezygnują z objętego stanowiska. Pensja, która nieznacznie przekracza minimalne wynagrodzenie, jest zbyt niska, by się utrzymać, a w szczególności w większych miastach.
REKLAMA


Kadrowy kryzys w szkołachW polskim systemie edukacji w tej chwili pracuje około 511 tys. nauczycieli, a braki kadrowe liczone są w tysiącach. O najtrudniejszej sytuacji możemy mówić w województwach: mazowieckim, dolnośląskim, małopolskim oraz na zachodzie kraju. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) jednoznacznie wynika, iż w porównaniu do ubiegłego roku liczba nauczycieli uległ zmniejszeniu o 2,7 proc. Brak młodych nauczycieli wiąże się z szybszym starzeniem kadry pedagogicznej. Coraz częściej w szkołach uczą osoby po 60. roku życia, a choćby te w wieku 80. lat. Według prognoz, do 2040 r. większość nauczycieli w szkołach średnich i policealnych będzie miała ponad 50 lat.Związek Nauczycielstwa Polskiego żąda podwyżekW obliczu kryzysu kadrowego Związek Nauczycielstwa Polskiego domaga się podwyżek: ma to być 10 proc. od 1 września 2025 r. Żąda też uchwalenia nowelizacji karty nauczyciela, która powiązałaby wynagrodzenia nauczycieli ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce. Niestety, póki co polski rząd nie przewiduje lepszego wynagrodzenia na nauczycieli. "Niestety nie. Mówię to z przykrością. Budżet jest w takim stanie, w jakim jest. Mamy bardzo duże wydatki na zbrojenia" - powiedziała ministra edukacji narodowej Barbara Nowacka w rozmowie na antenie RMF FM. jeżeli postulaty nie zostaną spełnione, Związek Nauczycielstwa Polskiego zapowiada manifestację, która miałaby się odbyć 1 września w Warszawie, czyli dokładnie w dniu rozpoczęcia nowego roku szkolnego 2025/2026.


Myślisz, iż zarobki zniechęcają młodych nauczycieli? Masz ochotę podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami? Napisz na adres: klaudia.kierzkowska@grupagazeta.pl