Wrocław lata ku przyszłości. Powstaje Wrocławska Dolina Dronów – pierwszy taki projekt w Polsce

wroclawskiportal.pl 2 dni temu

W sercu Wrocławia, na Placu Nowy Targ, padły dziś słowa, które mogą zrewolucjonizować sposób, w jaki myślimy o dronach i ich roli w miejskiej codzienności. Podpisanie listu intencyjnego o utworzeniu Wrocławskiej Doliny Dronów oznacza coś więcej niż tylko współpracę instytucji – to narodziny nowej jakości w edukacji, bezpieczeństwie i rozwoju technologicznym Dolnego Śląska.

Drony na służbie miasta i mieszkańców

Wrocławska Dolina Dronów nie jest kolejną medialną inicjatywą z pogranicza PR-u i science fiction. To konkretna strategia wpisana w program „Bezpieczny Wrocław” – mówił wiceprezydent Michał Młyńczak. – Chcemy, by Wrocław nie tylko korzystał z bezzałogowych pojazdów, ale je współtworzył. Będziemy budować trwały ekosystem dronów i przestrzeń testową dla zastosowań cywilnych oraz bezpieczeństwa publicznego.

W praktyce oznacza to m.in. inwestycje w nowoczesne laboratoria, strefy testowe, szkolenia operatorów, a także wdrażanie systemów opartych na dronach w codzienne życie miasta: od monitoringu, przez logistykę miejską, po wsparcie służb ratunkowych.

Wrocławskie drony w szkołach i laboratoriach

Dolina Dronów to projekt oparty na szerokim partnerstwie – od samorządów, przez uczelnie, po biznes. Współtworzą ją m.in. Politechnika Wrocławska, Akademia Wojsk Lądowych, Sieć Badawcza Łukasiewicz – PORT oraz Dolnośląska Izba Gospodarcza.

Wrocław już inwestuje w edukację bezzałogowych pojazdów — drony trafiły do szkół, a programy nauczania uwzględniają obsługę tych urządzeń – przypomina radna Ewa Wolak. – Bezzałogowe pojazdy pomagają w monitoringu miasta i wsparciu akcji ratunkowych. Dolina Dronów zintegrowała te działania i otwiera nowe możliwości dla młodych ludzi.

Właśnie to połączenie praktycznego szkolenia, innowacyjnych badań i zastosowań społecznych wyróżnia wrocławski projekt na tle innych inicjatyw technologicznych w kraju.

Dolny Śląsk: nowy biegun dronowych innowacji

Marszałek województwa, Paweł Gancarz, podkreślił, iż Wrocławska Dolina Dronów to także szansa dla całego regionu. – Dolny Śląsk staje się dronowym sercem Polski. Wspieramy rozwój kompetencji i szkolenia, które łączą przedsiębiorców, samorząd i edukację. To szansa na większe bezpieczeństwo i rozwój gospodarczy.

To deklaracja o dużej wadze: Wrocław i Dolny Śląsk mają ambicję nie tylko nadążać za światowymi trendami, ale je kreować – również w tak dynamicznej i przyszłościowej branży, jaką są technologie bezzałogowe.

Gospodarka też wzlatuje

Współpraca z Dolnośląską Izbą Gospodarczą to jasny sygnał: Dolina Dronów ma generować konkretne efekty ekonomiczne. – Wierzymy, iż Dolina Dronów będzie silnym impulsem dla dolnośląskiego biznesu, tworząc nowe produkty i miejsca pracy – mówi Michał Łuczak, prezes Izby.

Branża dronowa to nie tylko producenci sprzętu – to również usługi analityczne, oprogramowanie, logistyka, infrastruktura, a także sektor edukacyjno-szkoleniowy. To pole do popisu zarówno dla startupów, jak i dużych firm.

Co dalej?

Podpisanie listu intencyjnego to dopiero początek. Przed uczestnikami projektu stoi teraz zadanie stworzenia realnych ram organizacyjnych Doliny Dronów, określenia jej zadań i budżetów oraz wdrożenia pierwszych pilotaży. Ale już teraz wiadomo jedno: Wrocław nie zamierza tylko obserwować z ziemi, jak rozwija się technologia. Chce być jej pełnoprawnym uczestnikiem. A może choćby liderem.

Idź do oryginalnego materiału