Tylko jeden procent Romów ma wyższe wykształcenie, a zaledwie jedna trzecia kontynuuje naukę po podstawówce.
Na te alarmujące dane postanowiła zareagować Centralna Rada Romów i samorząd Mazowsza. Powstał wspólny projekt „Mazowiecka Roma”.
Ma on zachęcać społeczność romską do edukacji, a mazowieckie szkoły i przedszkola edukować w zakresie kultury jednej z najstarszych mniejszości etnicznych w Polsce.
– Romowie są obecni w polskim społeczeństwie niemalże od zawsze – podkreślał wkład Romów w polską kulturę marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik. – (Projekt – przyp. red.) skierowany przede wszystkim na dokształcanie, na edukację, na szkolenia, na integrację. Nie tylko po stronie romskiej, ale też po stronie polskich samorządów, dyrektorów szkół czy przedszkoli, gdzie dzieciaki uczęszczają. Po prostu chodzi o to, żeby pomóc tej społeczności w takim czasie życiowym.
Jak mówi wiceprezes Centralnej Rady Romów Karol Kwiatkowski, niski poziom edukacji wśród Romów wynika głównie z braku zaufania do systemu.
– To też jest dwujęzyczność i odmienność kulturowa. Brak jest, w opinii Romów, bezpieczeństwa tych dzieci. No te dzieci są narażone na ten stereotyp, niestety na dyskryminację. Więc to są wszystko sprawy, które blokują osoby ze społeczności romskiej, aby posyłały swoje dzieci do szkoły.
W całej Polsce żyje ponad 13 tysięcy Romów. Na samym Mazowszu jest ich blisko 1500.
