W czwartek wieczorem nad Kaplicą Sykstyńską pojawił się biały dym, ogłaszając światu, iż kardynałowie zebrani na konklawe dokonali wyboru nowego papieża. Nowym biskupem Rzymu został Amerykanin – kardynał Robert Prevost, który przyjął imię Leon XIV. Kilkadziesiąt minut po rozstrzygającym głosowaniu, tuż po 19:00, pojawił się na balkonie Bazyliki Świętego Piotra, by po raz pierwszy udzielić błogosławieństwa Urbi et Orbi i powitać wiernych zgromadzonych na placu.
Nowy papież – Leon XIV – to kardynał Robert Prevost, urodzony w Stanach Zjednoczonych. Posiada tytuł doktora prawa kanonicznego i od wielu lat związany jest z centralnymi strukturami Kościoła katolickiego. Od 2023 roku kierował Dykasterią ds. Biskupów, odpowiadając za nominacje biskupów na całym świecie. Równocześnie przewodniczył Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej.
Jego droga do Watykanu wiodła przez misje – przez wiele lat pracował w Peru, gdzie był m.in. przełożonym zakonnego seminarium w Trujillo. Wcześniej, w latach 2001–2013, pełnił funkcję generała zakonu augustianów. W 2014 roku otrzymał święcenia biskupie, a w kolejnych latach awansował w strukturach Kościoła. W lipcu 2023 roku papież Franciszek włączył go do grona kardynałów, a w lutym 2025 – do grona kardynałów biskupów.
Wybór zapadł zaskakująco gwałtownie – już drugiego dnia głosowań. Punktualnie o 18:00 z komina Kaplicy Sykstyńskiej uniósł się biały dym, co natychmiast wywołało ogromny entuzjazm wśród pielgrzymów i turystów zgromadzonych w Watykanie. Zapanowała euforia, niektórzy zaczęli się modlić, inni śpiewać – Plac Świętego Piotra zamienił się w przestrzeń pełną wzruszeń i nadziei.
W konklawe wzięło udział 133 kardynałów z całego świata, w tym czterech z Polski: Stanisław Ryłko, Kazimierz Nycz, Konrad Krajewski oraz Grzegorz Ryś. Większość dwóch trzecich głosów udało się osiągnąć w jednej z popołudniowych tur.
Zgromadzenie rozpoczęło się 7 maja, po śmierci papieża Franciszka. Było to największe konklawe w dziejach – zarówno pod względem liczby elektorów, jak i reprezentowanych krajów. Obradom przewodniczył kardynał Pietro Parolin, pełniący funkcję dziekana Kolegium Kardynalskiego.
Pierwsze głosowanie, przeprowadzone we wtorek, zakończyło się bez rozstrzygnięcia – jego wynikiem był czarny dym. Dopiero kolejne tury, prowadzone w czwartek, przyniosły decyzję.
Zgodnie z tradycją, wybór nowego papieża ogłosił protodiakon – kardynał Dominique Mamberti – wypowiadając słynne: Habemus Papam. Zaraz potem na balkon wyszedł sam nowo wybrany papież, który wyciszonym głosem przemówił do wiernych.