"Cała się trzęsę". Tak wyglądał atak na kampusie UW oczami studentów
Zdjęcie: Miejsce tragedii i pierwsze relacje. Wiadomości studentów krążyły błyskawicznie.
"Normalnie ją zabił. Siekierą. Na naszych oczach" – pisali w wiadomościach studenci Uniwersytetu Warszawskiego. Atak, który wydarzył się 7 maja wieczorem, wstrząsnął całą Polską. Ale zanim pojawiły się komunikaty, zanim uczelnia ogłosiła żałobę, były SMS-y. Relacje pisane drżącymi palcami. Tak wyglądała ta tragedia od środka.