Odizolowanie, rosnąca samotność i trudności w budowie relacji międzyludzkich skłaniają coraz więcej osób do traktowania psów jak dzieci – twierdzą naukowcy z Uniwersytetu Loránda Eötvösa w Budapeszcie. Fenomen dog parentingu, czyli rodzicielskiej opieki nad psami, staje się coraz bardziej popularny w krajach rozwiniętych. Jak przekonują badacze, to nie pies staje się alternatywą dla potomstwa, ale wyzwania współczesnych społeczeństw prowadzą wiele osób na tę ścieżkę.