Edukacja zdrowotna w szkołach. Urszula Augustyn apeluje: Rodzice, nie wypisujcie dzieci z zajęć

miastoiludzie.pl 8 godzin temu

Jeśli wszyscy nie zaangażujemy się dziś w poprawę sytuacji, zdrowie psychiczne młodych ludzi będzie się pogarszać – przekonywała w Tarnowie posłanka Koalicji Obywatelskiej Urszula Augustyn.

Podczas briefingu prasowego apelowała do rodziców, by nie rezygnowali z nowych zajęć edukacji zdrowotnej, które od tego roku szkolnego wprowadzono do szkół w miejsce „wychowania do życia w rodzinie”.

Augustyn podkreślała, iż nowy przedmiot obejmuje znacznie szersze zagadnienia niż tylko zdrowie seksualne. Uczniowie dowiedzą się na nim między innymi o odpowiednim odżywianiu, korzyściach płynących z uprawiania sportu, przeciwdziałaniu hejtowi czy o tym, jak odróżniać rzetelne informacje od fake newsów. W jej ocenie to praktyczna wiedza, która może chronić młodych przed zagrożeniami i pomagać im w codziennym życiu.

Posłanka zwracała uwagę, iż edukacja zdrowotna to odpowiedź na rosnący kryzys psychiczny i fizyczny dzieci oraz młodzieży. Pedagodzy i wychowawcy coraz częściej sygnalizują przypadki prób samobójczych, zaburzeń odżywiania czy innych poważnych problemów uczniów. Jej zdaniem w sytuacjach kryzysowych zawsze pada pytanie, dlaczego szkoła nie reagowała, a tymczasem dziś pojawił się przedmiot, który może udzielić realnej pomocy.

Przypomniała również, iż rodzice mają czas do 25 września, aby zdecydować, czy ich dziecko będzie uczestniczyło w zajęciach. Rezygnacja wymaga złożenia pisemnego wniosku do dyrektora szkoły.

Wystąpienie posłanki było także reakcją na krytykę ze strony środowisk prawicowych i Kościoła katolickiego. Episkopat apeluje o wypisywanie dzieci z edukacji zdrowotnej, twierdząc, iż przedmiot wprowadza genderową koncepcję płci i prowadzi do deprawacji. Augustyn odpowiadała, iż trudno jej znaleźć słowa, by opisać skalę negatywnych emocji, jakie wywołano wokół dobrego i potrzebnego przedmiotu. Jej zdaniem, w dwóch słowach – edukacja i zdrowotna – kryje się jedynie pozytywny potencjał.

Na zakończenie zwróciła się bezpośrednio do rodziców, prosząc, by zagłębili się w program zajęć i podjęli mądrą decyzję. Jej zdaniem rezygnacja z przedmiotu pozbawi dzieci wiedzy i narzędzi potrzebnych do odnalezienia się w coraz trudniejszym świecie.

Tekst i fot. (Smol)

Idź do oryginalnego materiału