Konklawe: Krok po kroku, jak zostaje się papieżem

ikc.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Konklawe: Krok po kroku, jak zostaje się papieżem


Ilustrowany Kurier Codzienny IKC

W środę, 7 maja, rozpocznie się konklawe, które wybierze 267. następcę św. Piotra. W stolicy chrześcijaństwa realizowane są ostatnie kongregacje kardynalskie. To swoiste przedbiegi przed najważniejszymi wyborami w Kościele katolickim. To czas, kiedy kardynałowie mają okazję lepiej się poznać i ewentualnie podyskutować w swoim gronie nad wyłonieniem grupy liderów, wokół których może rozstrzygnąć się wybór następcy św. Piotra.

Skład kolegium kardynalskiego

Kolegium kardynalskie liczy w tej chwili 252 purpuratów. Czterdziestu jeden z nich mianował św. Jan Paweł II, z czego 5 posiada prawa wyborcze. Sześćdziesiąt dwa birety nałożył Benedykt XVI, a z nich 22 może być wybranych następcą papieża Franciszka. Sto czterdzieści dziewięć kardynałów – w tym 108 z prawem głosu – mianował osobiście Franciszek.

Uprawnionych do głosowania jest 135 kardynałów, którzy nie ukończyli 80. roku życia. Tradycja ograniczenia wieku elektorów pochodzi od czasów św. Pawła VI, który w 1970 roku ustalił górną granicę liczby elektorów na 120 purpuratów. W tym konklawe tradycja ta zostanie jednak zarzucona.

Struktura kolegium kardynalskiego

Kolegium kardynalskie tworzą trzy grupy purpuratów:

  • Kardynałowie biskupi: zarządzają jedną z ośmiu diecezji wokół Rzymu, są patriarchami Kościołów Wschodnich lub najwyższymi urzędnikami Kurii Rzymskiej.
  • Kardynałowie prezbiterzy: biskupi z całego świata, którzy otrzymują od papieża jeden z tytularnych kościołów rzymskich.
  • Kardynałowie diakoni: najstarszy stażem kardynał protodiakon ogłasza wiernym wybór nowego papieża.

Najmłodszym w gronie elektorów jest kard. Mykoła Byczok, który liczy zaledwie 45 lat. To ukraiński duchowny grekokatolicki, redemptorysta, pracujący w Australii. Jako ciekawostkę warto dodać, iż święcenia kapłańskie przyjął w Tuchowie pod Tarnowem. Najstarszym stażem jest arcybiskup Madrytu, kard. Carlos Osoro Sierra, urodzony w maju 1945 roku.

Wśród elektorów znajdzie się czterech Polaków: archiprezbiter Bazyliki Santa Maria Maggiore, kard. Stanisław Ryłko, jałmużnik papieski, kard. Konrad Krajewski, emerytowany metropolita warszawski, kard. Kazimierz Nycz, oraz metropolita łódzki, kard. Grzegorz Ryś. Z grona elektorów, ze względu na wiek, wykluczony jest kard. Stanisław Dziwisz, były metropolita krakowski.

Początek konklawe

Konklawe rozpoczyna msza „Pro eligendo Romano Pontifice”, czyli w intencji wyboru papieża, której przewodniczy dziekan kolegium kardynalskiego. Jest nim w tej chwili kard. Giovanni Battista Re, który jednak w konklawe nie weźmie udziału, gdyż ma 91 lat. Msza zostanie odprawiona w środę rano. Następnie z Kaplicy Paulińskiej, wybudowanej w 1540 roku przez papieża Pawła III, wyruszy procesja elektorów w kierunku Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie będą odbywały się wybory. Podczas procesji śpiewany jest hymn do Ducha Świętego – „Veni Creator Spiritus”.

Proces głosowania

Pierwszego dnia odbywa się tylko jedno głosowanie. W kolejnych dniach przewidziano po cztery głosowania: dwa przed południem i dwa po południu. Łączna liczba głosowań w trakcie konklawe nie może przekroczyć trzydziestu. Oznacza to, iż następcę papieża Franciszka poznamy najpóźniej za dwa tygodnie. jeżeli wyboru nie uda się dokonać w pierwszych trzech dniach, kolejny dzień przeznaczony jest na medytację i modlitwę.

Najdłuższe konklawe trwało 179 dni. Miało miejsce w 1740 roku i zakończyło się wyborem kardynała Prospera Lorenzo Lambertiniego, który przybrał imię Benedykta XIV. Najkrótsze obrady miały miejsce w 1503 roku, gdy wystarczyło zaledwie 10 godzin, by na tronie papieskim osadzić Giuliano della Rovere, który panował jako Juliusz II.

Przysięga i zamknięcie kaplicy

Przed rozpoczęciem wyborów odczytywana jest rota przysięgi, po czym każdy z kardynałów podchodzi do specjalnego pulpitu, na którym ustawione jest Pismo Święte. Kładzie na nim prawą dłoń i potwierdza ślubowanie. Gdy ostatni kardynał wygłosi rotę przysięgi, mistrz ceremonii papieskich, włoski arcybiskup Diego Ravelli, wygłasza formułę „Extra omnes”, czyli „Wszyscy na zewnątrz”. Drzwi do Kaplicy Sykstyńskiej zostają zamknięte na klucz i opieczętowane.

Następnie wybrany wcześniej kapłan głosi konferencję ascetyczną. Podczas obecnego konklawe będzie nim były wieloletni kaznodzieja domu papieskiego, kapucyn kard. Raniero Cantalamessa, który ze względu na wiek nie weźmie udziału w wyborach następcy papieża Franciszka. Po konferencji kapłan wraz z mistrzem ceremonii opuszcza kaplicę.

Organizacja głosowania

Na początku elektorzy wybierają ze swojego grona trzech skrutatorów, czyli liczących głosy, oraz trzech rewizorów czuwających nad poprawnością głosowania.

W konklawe, oprócz kardynałów, na terenie Watykanu mogą przebywać wyłącznie: dwóch lekarzy, spowiednicy zakonnicy znający języki, którymi posługują się elektorzy, siostry zakonne dbające o kuchnię i porządek, sekretarz kolegium kardynalskiego, mistrz ceremonii liturgicznych, ośmiu ceremoniarzy, dwóch zakonników odpowiedzialnych za zakrystię papieską, duchowny wyznaczony przez dziekana kolegium do pomocy oraz żołnierze Gwardii Szwajcarskiej. Wszyscy niezbędni postronni nie mogą kontaktować się z kardynałami. Osoby mające dostęp do kardynałów składają przysięgę z dłonią na Ewangelii przed kamerlingiem lub kardynałem przez niego delegowanym, iż pod karą ekskomuniki nie przekażą żadnej informacji związanej z wyborem nowego papieża nikomu spoza grona kardynałów elektorów.

Warunki życia podczas konklawe

W czasie konklawe kardynałowie mają zakaz kontaktowania się ze światem zewnętrznym. Mieszkają w pięciopiętrowym Domu św. Marty, wybudowanym w 1996 roku z inicjatywy Jana Pawła II. Wcześniej kardynałowie byli porozrzucani po różnych pokojach w Pałacu Apostolskim. Na czas konklawe w Domu św. Marty odcinane są linie telefoniczne, Internet oraz przekaźniki sieci komórkowych. W pokojach nie ma telewizorów ani odbiorników radiowych, a wszystkie okna są zasłonięte. Na co dzień domem opiekują się siostry szarytki. Do Kaplicy Sykstyńskiej kardynałowie są dowożeni busami lub mogą udać się pieszo, jednak pod eskortą żandarmerii watykańskiej. Elektorzy, pod karą wykluczenia ze wspólnoty Kościoła, mają surowy zakaz dzielenia się kulisami wyborów.

Głosowanie i wybór papieża

Aby zostać wybranym papieżem, konieczne jest uzyskanie 2/3 głosów elektorskich plus jeden. Co ciekawe, nowym papieżem może być ktoś spoza kolegium kardynalskiego. Karty do głosowania są prostokątne, z napisem w górnej połowie: „Eligo in Summum Pontificem” – „Wybieram na Najwyższego Papieża”, a poniżej znajduje się miejsce na wpisanie nazwiska kandydata. Głosowanie jest tajne. Kardynał podchodzi do urny ze złożoną we dwoje kartą widoczną dla wszystkich, składa przysięgę: „Wzywam na świadka Chrystusa Pana, który mnie osądzi, iż głosuję na tego, który zgodnie z wolą Bożą powinien zostać wybrany”. Następnie wrzuca kartę do urny i wraca na miejsce.

Po wrzuceniu kart przez wszystkich elektorów następuje liczenie głosów. Pierwszy skrutator potrząsa kilkakrotnie urną, mieszając karty, a następnie ostatni skrutator je liczy. Po wymieszaniu kart pierwszy skrutator odczytuje nazwisko z karty, przekazuje ją drugiemu, który również czyta nazwisko, a trzeci skrutator wypowiada je na głos, aby wszyscy słyszeli. Nazwiska są zapisywane, karty przebijane igłą, nawlekane na nić i odkładane na bok.

Spalanie kart i dym

Po każdym głosowaniu karty są wrzucane do specjalnego pieca i palone. W razie nieudanej elekcji dym jest czarny. Kiedyś dodawano mokrą słomę, ale nie zawsze przynosiło to pożądany efekt, a choćby dochodziło do zadymienia kaplicy. Dziś stosuje się specjalne chemikalia. Karty pali się w jednym piecu, który jest podłączony do drugiego, służącego do produkcji dymu.

Wybór i akceptacja papieża

Jeśli któryś z kandydatów uzyska wymaganą liczbę głosów, wybór nowego papieża zostaje prawomocnie dokonany. Dziekan lub najstarszy kardynał pyta wybranego, czy przyjmuje wybór i jakie imię chce przyjąć.

Konklawe kończy się, gdy nowy papież wyrazi zgodę na swój wybór. W chwili potwierdzenia wyboru i przyjęcia imienia nad Kaplicą Sykstyńską pojawia się biały dym, ogłaszający wybór papieża. Rozlega się też bicie dzwonów.

Pokój Łez i homagium

Tuż po wyborze papież udaje się do zakrystii Kaplicy Sykstyńskiej, zwanej Pokojem Łez. Tam czekają na niego sutanny w trzech rozmiarach, uszyte w pracowni rodziny Gammarelli. Dobiera się najbardziej pasujący model, obecny krawiec dokonuje niezbędnych poprawek, a Ojciec Święty wraca do kaplicy. Tam odbiera homagium, czyli wyraz czci i uszanowania od pozostałych kardynałów.

Ogłoszenie wyboru

Nowy papież w towarzystwie kardynałów pojawia się w loggi Bazyliki św. Piotra. Wcześniej jego wybór ogłasza kardynał protodiakon. Ostatnim akordem konklawe jest udzielenie przez Ojca Świętego błogosławieństwa „Urbi et Orbi”, czyli Miastu i Światu.

Łukasz Winczura

Idź do oryginalnego materiału