Ministerstwo Edukacji szykuje duże zmiany w Karcie nauczyciela. Rządowy projekt nowelizacji ustawy ma zlikwidować długo krytykowane nierówności, w tym brak nagród jubileuszowych za 45 lat pracy. Nowe przepisy mają wejść w życie już od września i objąć nie tylko system nagród, ale także pensum, odprawy i zasady rozliczania nadgodzin.

Fot. Warszawa w Pigułce
MEN zmienia zasady gry. Nauczyciele zyskają nową nagrodę i większe przywileje
Ministerstwo Edukacji Narodowej chce naprawić to, co od lat budziło sprzeciw środowiska nauczycielskiego. Projekt nowelizacji Karty nauczyciela trafił do Sejmu i zakłada istotne zmiany w wynagradzaniu, awansie zawodowym i warunkach pracy pedagogów. Jednym z głównych punktów jest likwidacja „rażącej niesprawiedliwości” — czyli brakującej nagrody jubileuszowej za 45 lat pracy, która ma się pojawić od września.
Nowe nagrody i dłuższa praca? Ministerstwo ma plan
MEN proponuje wprowadzenie zupełnie nowej nagrody za 45-letni staż pracy. Jej wartość ma sięgnąć czterech miesięcznych pensji — czyli choćby 25 tys. zł. To zachęta dla doświadczonych nauczycieli, by nie rezygnowali z zawodu tuż po osiągnięciu wieku emerytalnego. Jednocześnie zwiększona zostanie wartość nagrody za 40 lat pracy — z 250 proc. do 300 proc. pensji.
Minister edukacji Barbara Nowacka tłumaczy, iż do tej pory nagroda za 45-lecie pracy przysługiwała m.in. pracownikom samorządowym, ale nie nauczycielom. – To było rażąco niesprawiedliwe – podkreśliła.
Ułatwienia, zmiany i przywileje. Co jeszcze się zmieni?
Rządowy projekt przewiduje również ujednolicenie pensum nauczycieli teoretycznych i praktycznych przedmiotów zawodowych do 18 godzin tygodniowo. Skrócony zostanie także czas zatrudnienia nauczycieli bez stopnia awansu zawodowego – z dwóch lat szkolnych do jednego.
Nauczyciele zyskają też większą ochronę emerytalną, zmienią się zasady przyznawania odpraw, a wypłata części wynagrodzeń zostanie przesunięta na początek miesiąca następującego po ich naliczeniu.
Związkowcy chcą więcej. MEN nie ustępuje
Choć zmiany idą w kierunku oczekiwanym przez środowisko, nie wszystko spotyka się z aprobatą związkowców. Domagają się oni 10-procentowej podwyżki od września i powrotu do poprzednich zasad przyznawania urlopów dla poratowania zdrowia. Na te postulaty MEN na razie nie przystaje, przekonując, iż przygotowane rozwiązania są korzystne i możliwe do realizacji już od 1 września 2025 r.