Prawie nikt nie wybiera takich kierunków studiów. Wolne miejsca pozostają choćby po kilku turach

gazeta.pl 7 godzin temu
Niektóre kierunki studiów cieszą się ogromnym zainteresowaniem, a inne świecą pustkami. Rekrutacja 2025 pokazuje wyraźnie: są specjalności, które przyciągają zaledwie garstkę kandydatów, a czasem nie zgłasza się choćby jedna osoba na miejsce.Potrzeby rynku pracy, rozwój nowych technologii, a także sytuacja na świecie sprawiają, iż maturzyści coraz chętniej stawiają na praktyczne i przyszłościowe kierunki. Tym samym te uznawane za mniej perspektywiczne tracą na popularności, mimo iż jeszcze niedawno cieszyły się dużym zainteresowaniem.
REKLAMA


Najmniej popularne kierunki studiów w PolsceNajwiększy spadek zainteresowania dotyczy przede wszystkim:niszowych filologii,studiów kulturowych,części kierunków technicznych,kierunków związanych z językiem rosyjskim i ukraińskim.Zdaniem specjalistów, młodzi ludzie są dziś bardziej pragmatyczni i liczy się dla nich głównie to, czy po studiach znajdą pracę, a także fakt czy dany kierunek daje stabilność finansową. Przykładów nie trzeba szukać daleko. Na renomowanych uczelniach, takich jak Uniwersytet Jagielloński, Warszawski, Wrocławski czy Politechnika Wrocławska, niektóre kierunki mają mniej niż jednego kandydata na miejsce.Najmniej popularne kierunki studiów 2025:Uniwersytet Warszawski:


Filologia białoruska z językiem angielskim - 0,9 kandydata na miejsceNauczanie języków obcych - 1,1Slawistyka - 1,1Historia i kultura Żydów - 1,4Uniwersytet Wrocławski:Zielona chemia - 0,3 kandydata na miejsceZarządzanie migracjami - 0,4Etyka - 0,3Uniwersytet Łódzki:Chemia (I stopień) - 0,2 osoby na miejsceStudia polsko-niemieckie - 9 kandydatów ogółemOkcydentalistyka - 14 kandydatów ogółemPolitechnika Wrocławska (filie):Elektromobilność - 0,75 osoby na miejsceGospodarka o obiegu zamkniętym i ochrona klimatu - 0,8Zarządzanie i inżynieria produkcji (Wałbrzych) - 0,4Geologia stosowana - 36 osób ogółemCo dalej z mało popularnymi kierunkami?Dla wielu uczelni taki spadek zainteresowania niektórymi kierunkami okazuje się poważnym wyzwaniem. Niektóre placówki rozważają zamykanie najmniej popularnych kierunków lub ich przekształcenie. Inne z kolei próbują ratować sytuację dodatkowymi promocjami, nową ofertą programową czy współpracą z pracodawcami.


Masz ochotę podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami? Napisz na adres: klaudia.kierzkowska@grupagazeta.pl
Idź do oryginalnego materiału