Wyobraź sobie bajkę, która łączy muzykę, tradycję, piękne kolory i wzruszające relacje rodzinne. Opowieść, która prowadzi młodego bohatera przez świat marzeń, ale też uczy, iż pamięć o tych, których już z nami nie ma, może stać się siłą i inspiracją do działania.
Taką historią jest właśnie "Coco". Na pewno warto ją dopisać do listy pięknych i wartościowych bajek.
To animowany film studia Pixar, który przenosi widza do barwnego Meksyku, gdzie razem z bohaterem, możemy być świadkami obchodów święta zmarłych. Poruszony jest tu wątek rodzinnych więzi i prób dotarcia do własnych korzeni.
Marzenia kontra zakazy
Główny bohater – Miguel, pragnie zostać muzykiem, choć w jego rodzinie granie na jakimkolwiek instrumencie jest zakazane. To problem, który wielu dzieciom może wydać się być bliski – pragnienie czegoś, co inni uważają za niewłaściwe albo trudne do osiągnięcia. To jednak właśnie w tym tkwi siła i motywacja do działania. Bajka pokazuje, jak ważne są marzenia i jak czasem trudno jest iść własną drogą, by je zrealizować.
Miguel musi pokonać lęki, sprzeciwy, a także odkryć rodzinną tajemnice.
Emocje, które uczą, nie tylko bawią
"Coco" to nie tylko kolorowa animacja i śpiew. To także opowieść o tęsknocie, miłości, żalu i szacunku do przodków. Film uczy, jak ważne są wspomnienia, jak ogromne znaczenie ma mówienie o uczuciach i pamięć o bliskich.
Dla dziecka to lekcja, iż emocje nie są czymś złym, iż choćby smutek można nosić godnie i iż otwartość na własną historię potrafi dać siłę.
Więcej niż bajka – doświadczenie dla całej rodziny
To nie jest film tylko dla dzieci. Oglądany razem z rodzicami, staje się pretekstem do rozmowy o tym, skąd pochodzimy, co jest ważne w relacjach międzypokoleniowych.
Bajka pokazuje, iż pamięć o tych, których już nie ma, może łączyć, a marzenia mogą przemieniać życie choćby wtedy, gdy zaczynają się od trudności.
To bajka, która zostaje w sercu, a jednocześnie otwiera oczy. Idealna, by obejrzeć ją razem – by rozmawiać potem o tym, co było piękne, trudne, co wzruszyło.
Jesień będzie idealnym momentem na ten seans.