Tak pozbędziesz się "pelikanów" bez siłowni. 4 proste kroki, by ciało było jędrne

mamadu.pl 8 godzin temu
Wiele kobiet nie lubi swoich ramion i latem ukrywa je pod warstwami ubrań, zamiast dać im odetchnąć. Tzw. pelikany, czyli wiotka skóra pod ramionami, to częsty problem – ale wcale nie beznadziejny. Wystarczy kilka prostych kroków, by poczuć się lepiej we własnym ciele – bez siłowni, skalpela i wyrzutów sumienia.


Kobiety często nie lubią swoich ramion


Lato to dla wielu kobiet nie tylko czas zwiewnych sukienek i krótkich spodenek, ale też... sezon długich rękawów i kurtki dżinsowej, które mają ukryć to, co nas krępuje. Mowa oczywiście o tzw. pelikanach, czyli wiotkiej skórze pod ramionami.

I choć to problem naprawdę powszechny (nie jesteś z tym sama!), to warto wiedzieć, iż można z nim powalczyć. Bez ekstremalnych diet, siłowni 7 razy w tygodniu czy skalpela.

Dlaczego ramiona zaczynają wyglądać inaczej? Powodów jest kilka. Czas robi swoje – skóra z wiekiem traci jędrność. Do tego dochodzą wahania wagi, brak ruchu, czasem nagłe odchudzanie.

Efekt? Ramiona tracą napięcie, a my zaczynamy je skrzętnie ukrywać pod warstwami materiału, choćby przy trzydziestostopniowym upale. Tymczasem nie trzeba rewolucji, by coś się zmieniło. Wystarczy kilka prostych kroków. Po pierwsze – ruch! Nie chodzi o godziny spędzone na siłowni.

4 rady na "pelikany"


Wystarczą krótkie, ale regularne ćwiczenia – kręcenie ramionami, pompki przy ścianie, ćwiczenia z lekkimi hantlami (lub butelkami z wodą), a także aktywności, które po prostu sprawiają przyjemność: pływanie, nordic walking, badminton. Im częściej angażujesz ramiona, tym lepiej dla ich wyglądu.

Po drugie – kosmetyki. Kremy ujędrniające nie zrobią wszystkiego za ciebie, ale mogą pomóc. Mają szansę zadziałać, gdy wklepujesz je dokładnym, energicznym masażem – najlepiej codziennie. Dołóż do tego chłodne prysznice – nie tylko orzeźwiają, ale też poprawiają krążenie i napięcie skóry.

Po trzecie – dieta. To, co jesz, ma znaczenie. Zdrowe tłuszcze, białko, warzywa – to wszystko wpływa na stan skóry. Staraj się też unikać gwałtownych zmian wagi – skóra tego nie lubi, a organizm jeszcze mniej.

I po czwarte – akceptacja. Czasem zmiany są widoczne szybko, czasem potrzeba więcej czasu. Ale nie warto żyć w przekonaniu, iż trzeba się chować. Twoje ramiona są częścią ciebie – zadbaj o nie z czułością, a nie z niechęcią.

Nie musisz od razu wskakiwać w top na ramiączkach. Ale może w tym roku zrezygnujesz z czarnego, workowatego kardiganu i wybierzesz bluzkę z krótkim rękawem? W tym roku najpopularniejszym letnim trendem wśród kobiet jest odpuszczanie. Daj sobie więc trochę luzu i pozwól swoim ramionom odpocząć od swojej własnej presji.

Idź do oryginalnego materiału