W poniedziałek na skutek powiadomienia wystosowanego przez mieszkańców miasta i gminy Końskie na plac budowy przy Kolegiacie św. Mikołaja w Końskich przybyła delegacja z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Kielcach. Podjęto decyzję o wstrzymaniu prac renowacyjnych na elewacji zabytkowej świątyni do czasu wzmocnienia ekipy remontowej o dodatkowego specjalistę od kamienia, renomowanego konserwatora dzieł sztuki.
O sprawie przed weekendem powiadomili nas sami mieszkańcy. W wiadomościach i mailach do nas wskazywali oni na ich zdaniem prowadzone nieprofesjonalnie roboty renowacyjne. Nasi informatorzy mówili o „celowej dewastacji kamieni elewacyjnych celem poszerzenia spoin między nimi tak by potem łatwiej było wykonywać prace” oraz o „wprowadzeniu groszkowania”, które według naszych źródeł jest zakazaną techniką przy tego typu renowacjach na zabytkowych obiektach.
Poniżej zdjęcia prac wykonanych wadliwie zdaniem naszych informatorów. Są to fotografie, które zostały wysłane do naszej redakcji jeszcze przed weekendem:
Już w poniedziałek pod Kolegiatą zgromadziła się grupa osób będących społecznymi opiekunami zabytków –„My zauważyliśmy, iż niestety wykonywanie tych robót nie przebiega prawidłowo, iż są uszkodzenia ciosów kamiennych dosyć znaczne i w związku z tym jesteśmy tutaj, interesujemy się, w tej chwili odbywa się przegląd przez przedstawicieli urzędu konserwatorskiego. Oni oglądają szczegółowo te roboty, przyglądają się kamieniom, jak to jest prowadzone… a jaki będzie rezultat tego to zobaczymy. Interesujemy się, dbamy, zależy nam na tym by ponad 500-letni w swojej dużej części kościół trwał przez cały czas w dobrej kondycji, cieszył oko i zaświadczał architektonicznie o minionych czasach” – mówił nam Stanisław Cisak, społeczny opiekun zabytków.
Przedstawiciele Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Kielcach przez wiele minut oglądali rozpoczęte roboty, a następnie zastępczyni Świętokrzyskiego Konserwatora Zabytków Joanna Modras opowiedziała nam o wynikach tych oględzin i związanym z nimi czasowym wstrzymaniem robót –„Mieliśmy sygnał o pewnych nieprawidłowościach przy konserwacji. Stąd ta nasza wizyta tutaj dzisiaj. Oględziny zostały przeprowadzone i pewne rzeczy są faktycznie takie, iż są jakieś uchybienia. Będziemy rozmawiać z księdzem proboszczem i z całą ekipą, która wykonuje te prace. Będzie też ekipa wzmocniona przez nowego konserwatora dzieł sztuki, który jest specjalistą od kamienia. Z naszych informacji wynika, iż on podejmie się tej pracy, wzmocni tę ekipę, a to bardzo dobry fachowiec i myślę, iż pewne czynności naprawcze, które trzeba podjąć będą podjęte. Wszystkim nam zależy, żeby remont był, by był zrobiony dobrze i by ta Kolegiata była tak piękna jak wiemy, iż jest i by te prace zakończyły się na odpowiednim poziomie. Na razie prace są wstrzymane, do czasu kiedy ekipa będzie wzmocniona jest prośba by nie prowadzić prac przy elewacji. Do kiedy? Myślę, iż to będzie kwestia krótkiego czasu – może kilku dni, tygodnia, podejrzewam iż nie dłużej” – tłumaczy Joanna Modras.
O całej sytuacji opowiedział nam też proboszcz parafii św. Mikołaja w Końskich ks. Jacek Wieczorek:
„Papież Benedykt XVI mówił, iż najpierw modlitwa, a później słowa, myśli. Wiemy w naszym życiu społecznym, iż często do głosu jeszcze wcześniej od myśli dochodzi do głosu dochodzą emocje, uczucia. I często w takich przypadkach biorą one górę i sprawiają, iż dyskusja, sprawa jest zdominowana przez emocje. Jesteśmy w drugim etapie remontu naszej Kolegiaty. Trzy lata temu, kiedy przyszedłem do tej parafii od razu poprosiłem Biuro Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków o stwierdzenie tego, co należy zrobić. Otrzymałem wskazówki, zrobiliśmy taki punkt zero i na każdym etapie bardzo dobrze współpracujemy z Biurem Wojewódzkiego Konserwatora w Kielcach. Dzięki temu na bieżąco każdy etap jest weryfikowany, sprawdzany i dlatego dzisiaj nie rozumiem tej sytuacji, ponieważ tutaj wzięły górę emocje ze strony osoby, na temat której nie chce się wypowiadać, dlatego iż jest to mój parafianin i jeżeli miałbym mówić to tylko dobrze i podziękować za zainteresowanie, natomiast ta osoba nie przyszła do mnie, żeby porozmawiać na ten temat, zapytać się i ewentualnie zgłosić te rzeczy, które kogoś niepokoją, bulwersują. Dzisiaj mamy komisję z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, która ma na celu stwierdzenie stanu technologii, które zostały przyjęte i te technologie jestem spokojny, ponieważ na bieżąco, na tyle, na ile pozwala mi praca duszpasterska monitoruję i one są zgodne z tym, co jest zapisane w Programie Prac Konserwatorskich. Zależy mi na tym, żeby kolegiata odzyskała swój blask, to jest drugi etap tego remontu i mam nadzieję, iż to się stanie za kilka lat, sami nie udźwignęlibyśmy absolutnie kosztów takiego remontu, dlatego do środków, które pochodzą z ofiar parafian, również jest dołączone wsparcie środków albo z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, albo rządu, czy też w ostatnim etapie z programu Polski Ład. Dlatego bardzo mi zależy na tym i zresztą wykonawcy wiedzą, iż niełatwo się współpracuje, ponieważ właśnie prace, jakie są wykonywane nadzoruje bardzo dokładnie i jeden czy drugi wykonawca dobrze o tym wiedzą, iż często sam zadaje pytania, pomimo, iż się na tym nie znam i nie muszę się znać. Jest inspektor nadzoru, są właśnie służby konserwatora zabytków, którzy za to odpowiadają” – tłumaczy kapłan.
Przypomnijmy, iż Kolegiata św. Mikołaja przeszła już I etap prac konserwacyjnych, podczas którego odnowiono jej najstarszą część. Obecny etap prowadzi jednak inny wykonawca. Mamy nadzieję, iż za jakiś czas będziemy informować Państwa o pozytywnym zakończeniu wszystkich prac na tym bodaj najcenniejszym koneckim zabytku.
Zdjęcia:
