Relacje między teściową a synową od pokoleń owiane są legendami i anegdotami, w których humor miesza się z goryczą. Choć teoretycznie obie strony łączy miłość do tego samego mężczyzny - syna i męża - w praktyce często pojawia się rywalizacja, ukryte oczekiwania i wzajemne niezrozumienie.
REKLAMA
Zobacz wideo Kiedy dziecko się zakrztusi. Przede wszystkim nie panikować. Działać!
Z teściową tylko na zdjęciu? "Musi wszystko wiedzieć"
Na tiktokowym profilu o nazwie @kinimini pojawił się materiał, w którym zapytała o to, jakie sytuacje związane z rodzinnymi "różnicami zdań" na linii teściowa-synowa przydarzyły się komentującym. Internauci przerzucają się historiami, a niektóre z nich jeżą włos na głowie.
"Prawie mnie rozjechała na drodze, gdy szłam z wózkiem, w którym była jej wnuczka" - napisała jedna z komentujących. "Mi dolała do kawy płynu do mycia naczyń" - dodała kolejna. "Musi wszystko wiedzieć. Wróciłam ze sklepu z dzieckiem, przychodzi do mnie i pyta, co tam kupiłam, przyjeżdżam z paczkomatu, musi wiedzieć, co kupiłam. Jak nie pokaże, to się obrazi" - zwierza się jedna z kobiet. A jeszcze inna wyjaśnia: Nie jestem wymarzoną synową, miała być córka sąsiadki. Na pierwszym spotkaniu powiedziała, iż nie życzy sobie, żebym zaszła w ciążę.
Druga strona medalu. "To super babka"
Nie brak jednak pozytywnych aspektów. "Moja zeznawała w sądzie na moją korzyść", "Mam super teściową, spotykamy się i pijemy razem kawkę", "Moja przyszła teściowa jest super babką. Nigdy nie zrobiła nic, co mogłoby mnie zaboleć. Wszystkim życzę takiej teściowej" - wyliczają internautki. Jedna dodaje, iż jej teściowa "zawsze staje po mojej stronie i ustawia męża do pionu".
Relacje pod lupą
Relacje pomiędzy teściową i synową trafiły na warsztat naukowców. W 2022 roku opublikowano wyniki badania, w którym przyjrzano się im z perspektywy ewolucyjnej. W badaniach przeprowadzonych w USA wykazano m.in., iż zarówno kobiety, jak i mężczyźni częściej doświadczają konfliktów z teściową niż z własną matką, a matki częściej mają napięcia z synowymi niż z córkami. Autorzy tłumaczą to ewolucyjną rywalizacją o zasoby, uwagę i wpływ na potomstwo.
Z kolei z przeprowadzonych 10 lat temu badań dotyczących komunikatów, jakie wysyłają do synowych teściowe, wynika, iż najgorzej interpretowane i najbardziej bolesne są dla synowych: nadmierne wtrącanie się, krytyka osobista oraz przekazywanie uwag "przez pośredników". Co interesujące zdaniem naukowców najważniejsze jest to, jak synowa odczytuje intencje teściowej. jeżeli uzna je za wrogie, satysfakcja z relacji i z małżeństwa spada. jeżeli natomiast wierzy, iż teściowa ma dobre intencje, choćby krytyka jest odbierana łagodniej.
Jak wyglądają wasze relacje na linii synowa-teściowa? Pełne napięć, czy wręcz przeciwnie - sielanka? Zachęcamy do przesyłania swoich historii: agatagp@agora.pl. Gwarantujemy anonimowość.