Długopis czy klawiatura? Co lepiej wpływa na mózg i uczenie?

totylkoteoria.pl 1 tydzień temu

Jakiś czas temu napisałem artykuł o tym, iż czytanie z papieru ma wiele zalet, w porównaniu do czytania z ekranu czy słuchania nagranego tekstu. Oczywiście nie znaczy to, iż słuchanie audiobooków czy czytanie ebooków nie ma sensu – sam to robię. Pamiętam jednak, iż papierowe książki mają pewne niepowtarzalne zalety, dlatego wisienki literackie (np. jednego z moich ulubionych pisarzy, Kazuo Ishiguro) zostawiam sobie do czytania tylko w formie tradycyjnej. W dzisiejszym tekście przyjrzę się tematowi pokrewnemu. A mianowicie pisania na klawiaturze i długopisem. Odpowiem też na pytanie, jaka jest różnica jakościowa dla naszej psychiki i mózgu między pisaniem odręcznym i cyfrowym.

Artykuł napisałem dzięki wsparciu moich Patronów i Patronek. To dzięki nim blog ten może istnieć i się rozwijać, a publikowane tutaj teksty i artykuły są niezależne. jeżeli chcesz wesprzeć moją działalność, możesz to zrobić na moim profilu Patronite.

Pisanie na klawiaturze z duchem czasu

Jestem z tego pokolenia, które praktycznie cały okres edukacji – od przedszkola po studia – uczyło się ze spisywanych odręcznie notatek. Pamiętam, jak po nieobecności trzeba było odpisać od kogoś lekcje, zadania domowe napisać długopisem, a w trakcie zajęć gwałtownie notować z tablicy. Dopiero pod koniec studiów co niektórzy zaczęli przynosić laptopy, ale nie było to jeszcze zjawisko powszechne.

Dzisiaj jest inaczej. Na studiach w zasadzie normą stało się spisywanie notatek na komputerze (choć wciąż zdarzają się osoby piszące odręcznie). W trakcie wcześniejszych etapów edukacji stukanie w klawiaturę jest często mile widziane, aczkolwiek pisanie długopisem (czy piórem!) przez cały czas funkcjonuje dość powszechnie. Zastanawia mnie, czy takie przesunięcie w kierunku częstszego pisania klawiaturą nie jest aby jedną z przyczyn widocznego pogorszenia się zdolności manualnych (i innych) u najmłodszych. W pozostałych państwach, np. Szwecji, niemal pełna rezygnacja z fizycznych nośników na rzecz cyfrowych pozwoliła zbadać to zagadnienie. Podobnie jak seria eksperymentów.

Czy pisanie długopisem ma wartość dodaną?

Pierwotnie pedagodzy martwili się nie tyle o samą czynność pisania, co o to, iż laptopy rozpraszają uwagę uczniów i studentów. (Badania pokazały, iż dotyczy to również tych, którzy z nich nie korzystają, ale są obok ucznia piszącego na laptopie). Jest to niewątpliwie prawda, co stanowi kolejny argument za odręcznym pisaniem. Niemniej w tym tekście chcę skupić się na samym akcie pisania, bez elementów pobocznych, mogących wpływać na ocenę.

W publikacji z 2014 roku naukowcy z wydziału psychologicznego Carnegie Mellon University w Pittsburghu stwierdzili, iż używanie laptopów do robienia notatek „skutkuje płytszym przetwarzaniem” informacji. Swoje wnioski wysnuli na podstawie badania 109 studentów z różnych uniwersytetów w USA. „W trzech badaniach odkryliśmy, iż studenci, którzy robili notatki na laptopach, radzili sobie gorzej z pytaniami koncepcyjnymi niż studenci, którzy robili notatki odręcznie” – podają badacze. Jednym z mechanizmów jest tutaj intensywniejsze przeformułowywanie treści z wykładów w myślach podczas pisania długopisem, w porównaniu do pisania na klawiaturze. Wolniejsze pisanie odręczne wymusza na nas bowiem skrócone zapisywanie wiedzy i idei, aby nadążać za lekcją.

Pisanie długopisem. Zdj. Mrcolo/Pixabay, z późn. zm.

Trzeba zauważyć, iż to, iż odręczne pisanie jest wolniejsze, ma jeszcze jedną zaletę, ponieważ oznacza, iż nasz mózg ma więcej czasu w przetwarzanie, przeformułowanie i interpretowanie informacji. Korzyść ta sprawia, iż więcej pamiętamy i lepiej rozumiemy treści z zajęć. Jednak nie jest to jedyny mechanizm, który daje przewagę długopisom.

Kolejna zaleta długopisu w porównania do pisania na klawiaturze

Mózg bardziej angażuje się, gdy trzymamy długopis. Gdy czujemy jego temperaturę i fakturę, widzimy jego kolor. Kiedy posługujemy się nim, tworząc linie składające się w litery i zdania. Dodatkowo odczuwamy nacisk ręki na papier, jego szorstkość czy gładkość. Przewracamy zapełnione strony. Zastanawiamy się, czy umieścić resztę słowa w danej linii, czy wykorzystać myślnik itp. Pisanie długopisem jest więc bardziej wymagające poznawczo i angażuje więcej obszarów mózgu.

Bądź na biężaco!

Zapisz się na newsletter, aby otrzymywać informacje o nowych treściach na stronie totylkoteoria.pl

Można to porównać do aktywności fizycznej. Podczas spaceru nie wykorzystujemy zbyt wielu mięśni ani szczególnej koordynacji czy wytrzymałości. Gdy gramy np. w siatkówkę bądź squasha – już tak. W tej metaforze pisanie na klawiaturze jest odpowiednikiem spaceru, a długopisem bardziej skomplikowanej aktywności czy sportu.

Ale jest tu coś jeszcze, coś bardzo istotnego. Wspomniane wyżej skupienie na fakturze, temperaturze itd. zwiększa poczucie bycia tu i teraz. Jest to zjawisko bardzo korzystne dla zmniejszenia lęku, stresu i napięcia. Pisanie odręczne daje taki efekt poprzez uziemienie sensoryczne. Dlatego też badacze z Japonii, Włoch, Hiszpanii i USA, którzy przeprowadzili eksperymenty nad pisaniem z użyciem EEG, oprócz powyższego twierdzą też, iż „zaletą pisma manualnego może być również bardziej pozytywny nastrój podczas nauki”.

Inne duże badanie z USA, opublikowane w piśmie „Economic of Education Review” w 2017, polegało na porównywaniu wyników uczniów z różnych grup. W jednej z nich można było korzystać z laptopów i tabletów bez ograniczeń, a w kolejnej tylko z tabletów. Była też oczywiście grupa z całkowitym zakazem używania takich urządzeń. I, bez zaskoczenia, najlepsze wyniki mieli uczniowie z ostatniej grupy.

Zdecydowana wygrana pisma odręcznego względem klawiatury?

Widzimy zatem, iż pisanie odręczne ma wiele przewag nad pisaniem na klawiaturze. Powoduje angażowanie większej liczby neuronów i wymaga więcej sił poznawczych. Dzięki temu, iż jest wolniejsze, daje czas do lepszego i głębszego przetwarzania informacji. A także do kreatywności, jeżeli robimy coś tego typu.

Nic dziwnego, iż w przeglądzie badań z 2025 roku, dokonanym przez włoskich naukowców, można znaleźć następującą konkluzję: „Pismo manualne aktywuje szerszą sieć obszarów mózgu zaangażowanych w przetwarzanie motoryczne, sensoryczne i poznawcze. Pisanie na klawiaturze angażuje mniej obwodów neuronowych, co skutkuje bardziej pasywnym zaangażowaniem poznawczym. Pomimo zalet klawiatury pod względem szybkości i wygody, pismo manualne pozostaje ważnym narzędziem do nauki i polepszania pamięci, szczególnie w kontekście edukacyjnym”. Od siebie dodam, iż z tych samych powodów przyjemniejsze jest pisanie na klawiaturze dającej wyraźny dźwięk i uczucie kliknięcia, niż przy klawiaturach cichych.

Klasyczna klawiatura z głośnym kliknięciem. Zdj. Jking/Pixabay, z późn. zm.

Pisanie odręczne w edukacji czy też na co dzień?

Kontekst edukacyjny jest ważny, bo nie chodzi o to, by utrudniać sobie życie i pisać ciągle na papierze. Rzecz w tym, by kłaść na to nacisk w szkołach. Czy indywidualnie, gdy akurat robimy coś kreatywnego lub wymagającego zapamiętywania. „Staranne formowanie liter podczas pisania manualnego, obejmujące precyzyjne ruchy dłoni i zaangażowanie sensoryczne, w znacznym stopniu przyczynia się do tworzenia wzorców połączeń w mózgu, które promują naukę” – podaje portal „Psychiatrist”. I zwraca uwagę, iż „naukowcy zalecają włączenie pisma manualnego do edukacji, podkreślając zalety długopisów i ołówków”.

Pisanie na klawiaturze jest więc – obok czytania ebooków, korzystania ze telefonów, zapadania się w mediach społecznościowych, używaniem programów typu sztucznej inteligencji – kolejnym przykładem bezrefleksyjnego zachłyśnięcia technologią. Jeszcze do niedawna myślano, iż nowości cyfrowe będą remedium na problemy systemu edukacji. Tymczasem okazało się, iż w większości sytuacji dodatkowo go pogarszają. Na szczęście korekta podejścia właśnie zachodzi, wraz ze zrozumieniem, iż technologia w dobrej edukacji jest drobnym dodatkiem i nie powinna być nadużywana.

Moja działalność dziennikarska, blogerska i popularyzatorska nie byłaby możliwa bez wpłat na Patronite. Dlatego serdeczne podziękowania kieruję do Patronek i Patronów wspierających mnie w sposób szczególny. Są to: Marcin, Małgorzata, Piotr, Miłosz, Agnieszka, Milena, Olaf, Grzegorz, Katarzyna, Daniel, Krzysztof, Tomasz, Paulina, Tomek, Magdalena, Tomasz, Marek, Andrzej, Michał. Zachęcam do dołączania do tego grona, bo tylko to daje mi swobodę i niezależność w tworzeniu.

Pisanie długopisem kontra na klawiaturze: źródła

Pam A. Mueller i wsp. „The pen is mightier than the keyboard: Advantages of longhand over laptop note taking”. Psychological science, 2014.

Giuseppe Marano i wsp. „The Neuroscience Behind Writing: Handwriting vs. Typing — Who Wins the Battle?”. Life, 2025.

Aya S. Ihara i wsp. „Advantage of handwriting over typing on learning words: Evidence from an N400 event-related potential index”. Frontiers in human neuroscience, 2021.

Denis Storey. „Handwriting Shows Unexpected Benefits Over Typing”. Psychiatrist, 2021.

Susan Payne i wsp. „The impact of computer usage on academic performance: Evidence from a randomized trial at the United States Military Academy”. Economics of Education Review, 2017.

Nicholas J. Cepeda. Laptop multitasking hinders classroom learning for both users and nearby peers”. Computers & Education, 2013.

Idź do oryginalnego materiału