Koniec matury w starym kształcie? "Powinny odbywać się poza szkołą w centrach egzaminacyjnych"

Nadal realizowane są matury, zarówno pisemne, jak i ustne. Tradycyjnie te egzaminy realizowane są na terenie szkół średnich, jednak pojawiają się głosy, iż trzeba to zmienić. Ściślej rzecz biorąc, przenieść owe matury do specjalnych miejsc, np. centrów egzaminacyjnych.
Matura i egzamin ósmoklasisty są egzaminami zewnętrznymi, organizowanymi przez Centralną Komisję Egzaminacyjną. Przy czym są "od zawsze" przeprowadzane w szkołach, co wymaga zaangażowania wielu nauczycieli, a także odwołania lekcji na ten czas. Są wówczas dostępne tylko zajęcia opiekuńczo-wychowawcze dla najmłodszych uczniów. Dlatego pojawia się coraz więcej głosów za tym, aby matury i egzaminy ósmoklasisty były organizowane poza szkołami. Wówczas naprawdę byłyby to egzaminy zewnętrze i to nie tylko z nazwy.


REKLAMA


Zobacz wideo Byliśmy na maturze Szkoły w Chmurze. Na stadionie egzamin dojrzałości napisało 5 tysięcy osób


Matura i egzamin ósmoklasisty poza szkołami? Tak, np. w centrach egzaminacyjnych
Sławomir Wittkowicz, przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego "Forum-Oświata", jest jednym z tych, którzy popierają wyprowadzenie matur i egzaminów ósmoklasistów poza szkoły.


By egzaminy były prawdziwie zewnętrzne, powinny odbywać się poza szkołą w specjalnych centrach egzaminacyjnych lub w specjalnie wynajętych na ten cel salach


- powiedział Wittkowicz w rozmowie z serwisem Portal Samorządowy.pl.


Dodał też, iż w tej chwili matury i egzaminy ósmoklasisty realizowane są kosztem uczniów młodszych klas. "Normalna praca szkół jest w tym czasie de facto zawieszona, ponieważ nauczyciele zgodnie z decyzjami dyrektorów, organów i okręgowych komisji egzaminacyjnych pracują w tym czasie w tzw. zespołach nadzorujących" - powiedział. Istotnie, wielu nauczycieli na czas egzaminów pracuje w takich zespołach i to zarówno w szkołach macierzystych, jak i w innych, jako obserwatorzy. I nie dostają z tego tytułu dodatkowego wynagrodzenia, bo przysługuje tylko egzaminatorom, sprawdzającym prace.


W czasie egzaminów nie ma lekcji. Wówczas są wykorzystywane tzw. dni dyrektorskie
Wspomnieliśmy powyżej, iż na czas matur i egzaminów ósmoklasisty w szkołach nie realizowane są normalne lekcje. Są wówczas organizowane jedynie zajęcia opiekuńczo-wychowawcze dla najmłodszych uczniów. Starsi mają wtedy po prostu wolne. Jest to możliwe dzięki tzw. dniom dyrektorskim, których wykorzystanie planuje dyrektor danej placówki. W szkołach podstawowych jest ich osiem, w ponadpodstawowych do 10, a w szkołach specjalnych przysposabiających do pracy - do czterech dni. I mogą być one wykorzystane na takie sytuacje jak:


egzaminy ósmoklasisty, zawodowe i matury,
święta religijne, które nie są ustawowo wolne od pracy,
inne dni, gdy tego potrzebuje szkoła, placówka bądź lokalna społeczność.