Strata ciąży to jeden z największych koszmarów, jakie może przeżyć kobieta, która marzy o tym, by być mamą. Niestety, w Polsce to trauma podwójna. Wszystko przez przepisy, które wymagają ustalenia płci martwego dziecka. Kobiety, które nie dopełnią tego obowiązku, tracą prawo do skróconego urlopu macierzyńskiego i zasiłku pogrzebowego.
Koniec zadawania dodatkowego bólu kobietom
Ten "okrutny absurd" już niedługo zostanie zlikwidowany. Szefowa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej właśnie podpisała dwa rozporządzenia, które zmieniają dotychczasowe zasady przyznawania zasiłków kobietom po poronieniu.
Główna zmiana polega na likwidacji obowiązku ustalenia płci dziecka. Dziś bez tego nie można zarejestrować tzw. karty martwego urodzenia, co jest warunkiem uzyskania zasiłku pogrzebowego. Problem w tym, iż określenie płci często wymaga zrobienia drogich badań DNA, za które rodzice muszą płacić sami, bo nie są refundowane.
Teraz nie będzie to potrzebne. – Osoba po stracie będzie mogła uzyskać zaświadczenie od położnej albo od lekarza o tym, iż doświadczyła poronienia. I to wystarczy, żeby móc skorzystać z tych wszystkich praw, które takiej kobiecie, takiej osobie przysługują – wyjaśniła istotę nowych przepisów ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w filmiku opublikowanym w mediach społecznościowych.
Nowe przepisy już od sierpnia
Wspomniane zaświadczenia będą wydawać ginekolodzy i położne. Ma to być specjalny dokument potwierdzający martwe urodzenie dziecka na podstawie dokumentacji medycznej lub położniczej, niezależnie od czasu trwania ciąży. O zasiłek pogrzebowy po poronieniu będzie można też się ubiegać na podstawie karty zgonu.
Wprowadzona przez ministrę Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zmiana przepisów jest niezwykle istotna. Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, iż co roku poronienia doświadcza ok. 30 tysięcy kobiet.
Część z nich musiała się zmierzyć nie tylko z cierpieniem po stracie, ale też bezdusznymi przepisami, często również z odmową wypłaty zasiłku pogrzebowego.
Podpisane przez ministrę Dziemianowicz-Bąk rozporządzenia zaczną obowiązywać dwa tygodnie po publikacji w "Dzienniku Ustaw", czyli już w sierpniu.