**Dziennik, 12 kwietnia**
Z początku Kacperowi wydawało się, iż mama po prostu przytyła. Choć w dziwny sposób tylko w pasie stała się pełniejsza, reszta pozostawała bez zmian. Pytać było niezręcznie, bo nuż mama się obrazi. Tata milczał, patrząc na nią z czułością, więc Kacper udał, iż też niczego nie widzi.
Ale brzuch wyraźnie rósł. Pewnego dnia, przechodząc koło pokoju rodziców, Kacper przypadkiem zobaczył, jak tata głaszcze mamę po brzuchu i coś do niej szepta. A ona uśmiechała się z zadowoleniem. Zrobiło mu się głupio od tej sceny, więc gwałtownie się wycofał.
Mama jest w ciąży olśniło go. To odkrycie nie tyle go zdziwiło, co zszokowało. Mama, owszem, była pi








