7 zdań, których rodzice nie powinni mówić przy dzieciach. Numer 4 zostawia ślad na całe życie

mamadu.pl 4 godzin temu
Rodzice często zapominają, iż dzieci nie tylko słuchają tego, co mówi się bezpośrednio do nich, ale także tego, co dorośli mówią do siebie nawzajem. Kłótnie, wyrzuty czy ironiczne uwagi zostają w małych głowach na dłużej, niż nam się wydaje. To, co dla dorosłych jest "chwilą nerwów", dla dziecka może być doświadczeniem, które odciska piętno na całe życie.


Dzieci słuchają choćby wtedy, gdy udają, iż nie słuchają


Bywa, iż my – dorośli – myślimy: "przecież oni się bawią, więc i tak nie słuchają", "oni i tak nie rozumieją". Nic bardziej mylnego. Dzieci chłoną atmosferę i słowa jak gąbka. choćby jeżeli nie rozumieją dokładnie, czują napięcie, złość, poczucie odrzucenia.

Dlatego tak ważne jest, by pilnować tego, co mówimy do partnera lub partnerki w ich obecności.

Oto 7 zdań, których rodzice nie powinni mówić przy dzieciach. Numer 4 zostawia ślad


1. "Przez ciebie zawsze brakuje nam pieniędzy"


Dziecko słyszy, iż bezpieczeństwo rodziny jest zagrożone i iż winny jest jeden z rodziców. Zaczyna odczuwać lęk i poczucie niestabilności.

Pieniądze dla dziecka to symbol bezpieczeństwa – a takie zdania odbierają mu spokój.

2. "Nigdy nie mogę na tobie polegać"


Brzmi jak zarzut wobec partnera, ale w uszach dziecka to atak na fundament rodziny. Maluch uczy się, iż zaufanie jest kruche, a druga dorosła osoba – zawodna.

To podcina poczucie stabilności i budzi niepewność wobec przyszłości.

3. "Może powinniśmy się rozstać"


Choć rzucone w emocjach, zostaje w głowie dziecka na zawsze. Ono nie słyszy: "jest nam trudno", tylko: "moja rodzina się rozpadnie".

Nawet jeżeli następnego dnia rodzice pogodzą się, dziecko wciąż będzie żyło w strachu.

4. "Żałuję, iż z tobą jestem"


To zdanie rani nie tylko partnera. Dziecko słyszy: "moja rodzina jest pomyłką", a w konsekwencji zaczyna podświadomie wątpić, czy samo też nie jest częścią tej "pomyłki".

To komunikat, który zostawia bliznę na całe życie.

5. "To przez ciebie dziecko jest takie"


Przerzucanie winy na partnera sprawia, iż dziecko czuje się problemem, którego przyczyny szuka się w konflikcie dorosłych.

Maluch obwinia siebie za kłótnie i często bierze na barki ciężar, którego nie powinien dźwigać.

6. "Z tobą nie da się wytrzymać"


Dla dziecka rodzice to najważniejsze osoby na świecie. Słysząc takie zdanie, odbiera je jako sygnał, iż coś w jego domu jest zepsute i nie do naprawienia.

To budzi lęk i poczucie chaosu.

7. "Nie interesuje mnie, co myślisz"


Odrzucenie partnera to także odrzucenie jego roli w rodzinie. Dziecko uczy się, iż w relacjach nie liczy się dialog, tylko dominacja i milczenie jednej ze stron.

To wzorzec, który łatwo powtórzyć w dorosłości.

Zamiast ranić – uczmy szacunku


Dzieci nie potrzebują idealnych rodziców – potrzebują takich, którzy potrafią rozmawiać ze sobą z szacunkiem.

Nawet jeżeli są różnice, konflikty czy zmęczenie, ważne jest, by nie wylewać ich w obecności dzieci. Bo każde zdanie wypowiedziane w nerwach zostaje w małych głowach znacznie dłużej, niż nam się wydaje.

Idź do oryginalnego materiału