Nowa ostalgia, czyli o tym, jak pokolenie Z wskrzesza przeszłość
Nie musisz wyjeżdżać w Bieszczady, żeby poczuć się jak w latach 90. czy na początku XXI
wieku – wystarczy otworzyć szafę i zacząć przeszukiwać ubrania. Właśnie w tym momencie, w którym przeszłość spotyka się z teraźniejszością, pojawia się "newstalgia" –
fenomen, który zmienia oblicze mody i kultury młodego pokolenia.
Pokolenie Z, szukając swojego miejsca w świecie pełnym niepewności, stawia na marki, które niosą ze sobą nie tylko modowy, ale i kulturowy ładunek – a do tego mają długą historię.
"Newstalgia" to zjawisko, które – choć pierwotnie związane z kuchnią i gastronomią – zagościło również w świecie mody. Pokolenie Z coraz częściej sięga po ubrania, które były popularne w czasach, kiedy ich rodzice byli w ich wieku. Co ciekawe, marki, które niegdyś dominowały na rynku, teraz przeżywają prawdziwy renesans.
Ikoniczne logo Ugg, True Religion czy inne brandy z początku XXI wieku, znów są na ustach młodych konsumentów, czyli zetek, o czym przypomina serwis Business of Fashion. To znak, iż młodsze pokolenie zaczyna dostrzegać w tych produktach coś więcej niż tylko elementy garderoby. Dla nich to symbol przeszłości, która, choć zamknięta w minionych latach, wciąż ma swoje miejsce w ich życiu.
Czym dokładnie jest "newstalgia"? Jak pisze portal sukces.rp.pl, to powrót do rzeczy, które kiedyś były uznawane za trendy, ale z biegiem lat zaczęły być zapomniane. Dziś
to jednak młodsze pokolenie, szukając autentyczności i poczucia stabilności, zaczyna znowu sięgać po to, co niegdyś było powszechne. Od Tamagotchi po nu-metal – wszystkie te przedmioty, zjawiska i marki, które kiedyś wyznaczały kulturowe ścieżki, znów nabierają znaczenia. Co ciekawe, zjawisko to zaczyna obejmować także muzykę i elektronikę – od słuchawek, po używane telefony z klapką.
Renesans zapomnianych brandów
Marki, które kiedyś przeżywały apogeum swojej popularności, zaczynają odzyskiwać
dawną świetność. Dla pokolenia Z, które walczy z wyzwaniami współczesnego świata – rosnącą niepewnością ekonomiczną, szybkim postępem technologicznym i trudną rzeczywistością społeczną – "newstalgia" daje im poczucie komfortu i autentyczności. Właśnie dlatego marki, które mogą pochwalić się 20-30-letnią historią, zaczynają dla nich oznaczać nie tylko nostalgię, ale i stabilność, której dzisiaj brakuje.
Ale "newstalgia" to nie tylko trend, który ma swoje korzenie w estetyce vintage. To coś
znacznie głębszego – to potrzeba kulturowego zakorzenienia w świecie, w którym wszystko zmienia się w mgnieniu oka. Dla pokolenia Z, marki z przeszłości stanowią wyraz wartości, tożsamości i jakości. Dają poczucie, iż w tym niepewnym świecie
istnieją rzeczy, które przetrwały próbę czasu i mogą ponownie stać się istotną częścią współczesnego życia.
Każdy z nas czasem tęskni za czymś znajomym, bezpiecznym, prostym. Zetki, mimo iż dorastają w świecie telefonów i AI, też chcą poczuć coś, co było "kiedyś". A może to jest po prostu ich sposób na złapanie oddechu? Bo w tym całym chaosie, dobrze mieć coś, co już kiedyś było i dawało euforia – choćby jeżeli to tylko bluza z dawnym logo albo telefon z klapką. I to chyba całkiem fajne, iż przeszłość może jeszcze raz zrobić coś dobrego