„W Ghanie poczułem się jak w domu. Mam dokładnie tyle, ile potrzebuję. W Polsce miałem za dużo”. Rozmowa z aktywistą Damianem Kurpiewskim

zwierciadlo.pl 10 godzin temu
Zdjęcie: Omenaa Mensah z chłopcami ze szkoły Kids Haven School. (Fot. Jacek Poremba)


Niewolnictwo dzieci w krajach rozwijających się to fakt. Na szczęście są ludzie i organizacje, które z nim walczą. „Każde uratowane dziecko się liczy”, mówi działający w Ghanie Damian Kurpiewski (rocznik '93) z Omenaa Foundation. Aktywista i menadżer Kids Haven School, gdzie dzieciaki zaczynają nowe życie.
Idź do oryginalnego materiału